Treści
Czytanki, szlaczki
wypływają na starość,
te pomieszkały przez dekady i ważą
tyle, co złota myśl i srebrna wypowiedź.
Plączą się z tuzinem zdarzeń.
Pejzaże i kontury nabite emocjami,
nieważne - były,
czy dopiero powstają,
takie one są
na obraz i podobieństwo
tego, co pochłonęła dusza,
co poczuło ciało.
autor
marcepani
Dodano: 2018-10-14 10:48:03
Ten wiersz przeczytano 1014 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Znalazłem Mariolko swój stary zeszyt z pierwszej czy
drugiej klasy i wpatrzyłem się właśnie w te szlaczki
tak przez nas namiętnie rysowane. Elementarza
Falskiego
już nie znalazłem. Ile w tym wszystkim treści, nas
samych, teraz łez i smutku...przeszłość!!!
Pozdrawiam Droga Marce.
Każdy jest takim jakim ukształtowała go droga, którą
dotarł do siebie teraźniejszego. Czym nasiąknął, to
teraz przekazuje. Pozdrawiam serdecznie.
zaciekawiłaś mnie tą treścią. Nasza postawa to suma
wiedzy, doświadczeń i emocji.