Trudny wybór
Dla mojego skarba...:*
Jeden chłopak jej tak mówił:
"Zawsze będę Ciebie lubił"
Lecz po chwili to minęło,
Jego serce bić zaczęło.
To uczucie narastało,
Wyznać jej to wypadało.
W walentynki, czternastego
Przyznać jej się chciał do tego.
Więc powiedział lekką gadką:
"Kocham Cię, Agatko!"
Ta dziewczyna się zdziwiła,
Nawet trochę się cieszyła,
Bo na prawdę go lubiła.
Miała tylko problem w głowie:
"Co ten drugi na to powie?"
Bo nie chciała skrzywdzić jego,
Ni jednego, ni drugiego.
Sama ona nie wiedziała,
Czego tak na prawdę chciała.
Nie kochała z nich żadnego.
Chyba bała się uczucia tego.
Może jednak kocha kogoś,
Nie ich wygląd, osobowość?
...Maćka Wilgi:*
Komentarze (1)
można sie czegoś nauczyć dzięki temu wierszu