Trudy majowe
Wiem, że jeszcze mamy kwiecień, ale taki temat (nb. tytuł wiersza Tuwima) zadano na kolejne warsztaty recytatorskie.
Już maj nadchodzi, a w maju
Majowe trudy wracają:
Bzy muszą pachnieć by człowiek
Wiosnę i miłość miał w głowie.
Kwitnie tulipan, werbena,
A słowik śpiewa Chopina.
Hormony grają; więc parki
Lezą w zarośla i parki,
Na drogach, co metrów parę
Policjant stoi z radarem.
Wakacje przyjdą po maju,
Więc na wakacje zbierają,
A różnych partii działacze
(No bo nie można inaczej)
Kleją plakaty wieczorem,
Bo po wakacjach wybory.
Warzyw dojrzewa nam szereg:
Młode ziemniaczki, koperek,
Rzodkiewka, marchew i pory...
No a w majowe wieczory
Pachnie maciejka, więc młodzi
Mogą gdzieś siedzieć, czy chodzić,
Przy tym tysiące snuć marzeń
W gęstym kwiatowym oparze
I ich są noce, ich wszystko,
Gdy księżyc świeci tak nisko,
A gwiazdy do nich mrugają...
Dlatego proszę w pokorze:
Daj jeszcze raz Panie Boże
Pobyć młodzieżą mi w maju.
Komentarze (18)
Świetny wiersz,
z nutką melancholii,
ech ten Maj, rozbudza nadzieję i...
mija,
pozdrawiam serdecznie:))
Wystarczy ze wygra partia buddystow, wprowadzi
obowiazkowa wiare w reinkarnacje i nowa mlodosc masz
zapewniona! Jesli przegraja, czeka Cie co najwyzej
niesmiertelnosc.
Witaj,
grzecznie odrobiłeś zadanie - chciałabym jeszcze
posłuchać Twojej recytacji.../+/
Pozdrawiam i życzę wszystkiego co może Ciebie
ucieszyć.
Świetny, rytmiczny wiersz,
z wiosennym klimatem,
tylko te plakaty trochę go zakłócają,
ale na szczęście bardzo nieznacznie,
a co do puenty, chyba każdy chętnie by chciał się stać
młodzieżą,
chociaż w maju.
Pozdrawiam serdecznie, z dużym wiersza podobaniem :)
Wspaniały wiersz, przyszłość kolorowa, ale u nas na
Śląsku już jest bardzo kolorowo. Kwitną krzewy, drzewa
owocowe, dawno przekwitły krokusy, teraz różne lilie,
pierwiosnki, kaczeńce, zawilce, tulipany...mnóstwo
tego. Pozdrawiam barwami wiosny :)
Dziękuję za odwiedziny.
bort - wiersz był na zadany temat. Dlatego napisałem,
że chciałbym być młodzieżą w maju. Naprawdę to
chciałbym być młodzieżą podczas wakacji - pożeglować,
powiosłować, połazić na obozie wędrownym, wejść na
jakąś górę...
Goldenretriver - Oczywiście tablet mam. Choćby po to,
żeby umieszczać wiersze w internecie. Jednak pisać na
tablecie nie da rady. To musi być papier i pióro (w
najgorszym wypadku długopis).
:-))))))))
Pozdrawiam, Jastrzu!
A wiersz super
Już śniegi w maju nie śnieżą,
no chyba, że w ogrodników,
a Ty, wśród marzeń bez liku,
chciałbyś przebywać z młodzieżą.
Zamiast poświęcić maj cudny
jakiejś nadobnej kobiecie,
ty chciałbyś przeżyć wiek trudny,
raz jeszcze, z oczami w tablecie.
Daj spokój, to nie jest dla mądrych -
tablet, co w dłoniach jest Jastrza,
lepiej dziś w stare iść kąty,
wbrew wszystkim tabletom, a zwłaszcza
wbrew takiej modzie wśród młodych,
gdy smartfon zabija spojrzenia.
Ty lepiej z majowej pogody
zrób portal o lepszych marzeniach.
A żeby nie było kolego,
Tu moja spowiedź jest szczera,
wiersz piszę do ciebie klasycznie -
via tablet retrievera.
Ja właśnie ten maj poczułem na własnej skórze dostałem
mandat za szybkość i jeszcze mi się podobał ten
ptaszek śpiewający Chopina majstersztyk ostatnio byłem
w Żelazowej Woli i powiem Ci jest tam coś na rzeczy
Very cacy! :)
Gdy majem rozkwita natura,
to człowiek, nawet ten starszy,
chciałby znowu w obłokach bujać :))
Maj to piękna pora roku. Cieszmy się więc bez względu
na wszystko.
Ładnie wiesz skłaniający czytelnika do refleksji nad
istotą przemijania.
Pozdrawiam.
Marek
I ja lubię maj, ale też lubię wszystkie inne miesiące
po całości, może bardziej te ciepłe:). Fajny,
refleksyjny wiersz. Pozdrawiam.
ja mam jeszcze ten maj z perspektywą na bycie a
młodymi (do końca sierpnia). Potem będzie samotność...
He he mam nadzieję "odmłodnieć" trochę z majem ( na
pewno nie bez trudu ) :D Fajny wiersz. Kłaniam się +