TRWANIE ...
Pięćdziesiąt Wiosen minęło,
dosłownie...
Cieszyło me oczy swym pięknem.
Dużo burz mnie zrosiło,
przelotnych...
Osuszyło nieśmiałe słońce,
swym ciepłem.
I chociaż, gdy spojrzę wstecz,
mnóstwo się zdarzyło...
czuję, jeszcze wiele przede mną,
oczekiwanych...
tych budzących do życia,
wciąż nowych
z nadzieją wypatrywanych...
Doświadczając przemijania,
to jeszcze nie podsumowania,
to czas trwania...
autor
Atnaloy
Dodano: 2011-04-21 03:13:04
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
to jeszcze nie czas podsumowania ... zostało drugie
tyle i wiele może się wydarzyć ... Wszystkiego
Najlepszego z tej Okazji i dużo słonka niech rozjaśnia
i grzeje każdy następny dzień . Ciepło pozdrawiam i
przesyłam 50 czerwonych róż w bukiecie :)
Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin :-) i
kolejnych 50-ciu wiosen :-)
Ku katastrofie dryfowanie to także trwanie.
To dopiero polowa zycia.Jeszcze tyle przed Toba!Zycze
100 lat w zdrowiu i milosci.+++