Trwanie
Nad brzegiem morza rośnie drzewo,
Wciąż tylko w chmury zapatrzone,
Wciąż tylko w wichry zasłuchane
Przez wszystkie drzewa opuszczone.
Smagane deszczem i śniegami
Cicho nad brzegiem pustym stoi
Przez dni i noce wciąż rozmyśla
I wciąż się martwi, niepokoi
I zastanawia w jakim los - je
Posadził tu nieznanym celu.
Może by trwało wciąż samotnie?
A może - żeby wesprzeć wielu.
autor
Augustyna
Dodano: 2017-03-07 12:38:19
Ten wiersz przeczytano 989 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
ciekawa puenta w bardzo dobrym wierszu...zatrzymuje:-)
pozdrawiam
:(
Podoba się!
Pozdrawiam :)
Może służy, może zdobi,
choć natura wie co robi!
Pozdrawiam!
a ludzie są jak drzewa...
Może potrzebuje przytulenia :)
jak w życiu, jesteśmy zasadzeni sadzimy i my... a
potem wszelkie pory roku... ;-)==
czytając wiersz nie spodziewałem się takiego
zakończenia. puenta przenosi nas w inny wymiar.
nie da się przejść "obok" Twojego wiersza.
pozdrawiam serdecznie :)
Tak jak i my, drzewo nie wie
co z nim dalej będzie...ładna refleksja.Chciałabym Ci
podziękować tą droga za pamięć...było mi bardzo miło.
Pozdrawiam:)
Dla mnie ładna refleksja
Pozdrawiam:-)
Przeznaczenie. Ciekawa refleksja.
Miłego dnia :)
Ciekawa puenta.Zastanowiłam się nad tym,co mówi
autorka.
piekny wiersz, refleksyjny. Tak jak my, drzewo nie wie
co z nim dalej bedzie...
pozdrawiam:)