Tryptyk .rymski
Curriculum vitae
"niebo w gębie" - ach!
no, a resztę - w piach!
tu czekał do rozkazu:
/W ogryzku by
Obumarł, zgnił/
" Wyjdź na zewnątrz Łazarzu! "
Wychynął zeń
Dał pierwszy cień
A wziął - swe prawo do istnienia
Jak pień stał kij
Końcem się wzbił
Na słońce z motyką - ulistnienia
I ile sił
Pożywał, pił
Całymi gałęziami - kotwicami w Ziemi
Energię ssał
CO/2 słał
Z Nieba, ku źródłom - do korzeni
Z korzeni w dach
Z gałęzi w piach
Co (k)rok ta sama wegetacja
... z łamaniem rąk
Bo miał przyjść pąk
Generatywny. I stanu 'T-ego' racja"
Lecz: "to był maj ..."
Zielony raj
'I-każe', tak jest. trzymaj.
A potem: skwar
Spiekota, żar
Bez-kwiecie i na nic lampa Aladyna
Rozwiązał wór
Gdy powstał spór:
Jabłoń czy pestka pierwsze
*
I tylko ptak
Pióro mu wkradł
Aby to spisał - wierszem
*
a w sadzie licho, licho
Ptasie trele
przyleciała jemiołuszka
szeptem mówi to dla uszka:
"kiedy zimno noc wydłuży
jak 'zieloność' swą przedłużysz?
po co ci 'harmonii' dźwięk
'akord - Eon' też ma wdzięk
wodzom łyka upust daj
aby tutaj wyrósł gaj
niech więc z wiatrem przyjdzie zgoła
alter-ego i:
'je mi. O, ła'!
miłosierdzia również chce
no i
ptaszek też coś zje
po co kwiaty? Pal je licho!"
*
w zasadzie cicho, cicho
... a-banały
Więc Herakles u Augiasza
Po to, (wyznać aż się boję)
Czyścił stajnie, wodą zraszał:
- Drzewo by obłożyć gnojem -
"Ile wy mnie kosztujecie,
Skóra ma pejczem sklepana
Z głogu wianek czoło gniecie
I ta w sercu wielka rana
Korzeń, liść - to pół. Dlaczego?
Botaniki mam was uczyć!?
Kwiat i owoc - alter ego
Więcej nie dam wam już kluczy"!!!
*
a w sadzie cicho, cicho -
* * *
janusze.k
Komentarze (18)
Po
przeczytaniu-z:https://poema.pl/publikacja/104925-karo
l-wojtyla-wigilia-wielkanocna-1966
wiersz czytelny i świetnie harmonizuję z obecną
rocznicą Chrztu Polski.Pozdrawiam serdecznie
dziękuję Wszystkim za czytanie i głos.
dziewczyna arlekina - 'Ziemia nasza stała się obrzędem
roślin i drzew,
które pękają jak myśl dojrzała mądrością -
ta Mądrość jest naszą ojczystą, którą wybraliśmy
sercem za przyzwoleniem ziemi."
cytat
z:https://poema.pl/publikacja/104925-karol-wojtyla-wig
ilia-wielkanocna-1966
Wiara dla księży
Poezja dla Poetów
Polska dla Polaków
Ziemia dla ziemniaków
Bardzo lubię Twoje wiersze, bo żonglujesz terminami z
tak wielką swobodą i znawstwem. Dla mnie duże
znaczenie ma treść wiersza i jego sens, dlatego nie
razi mnie pisanie na temat wiary czy mojego kraju. :))
Chwalisz się,że napisałeś ten tekst w pół godziny
raczej bym się wstydził bo takie bzdety dziecko
napisze przez dziesięć minut.
Bardzo ciekawie,na parę czytań,lecz ja wolę inne
tematy,niż wiara,uważam,że od tego są księża,nie
poeci,by się nią zajmować,no chyba,że ksiądz poeta w
jednym tak jak
ks Twardowski,ale też wolę inne tematy wierszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Oj,trzeba się wczytać.Pozdrawiam
wiem:)
Dobrze że mi przypomniałeś bo...
nie bo to by znaczyło z autor źle
napisał
peel jest jego dzieckiem i tak jak każde dziecko
uzyskuje osobowość [prawną]
a u Ciebie [dla Ciebie] peel = autor i odwrotnie.
no nie bo to by przekroczyło peela kompetencje a nuż
mogło by się coś wydać....
w zasadzie
nie
powinno się pisać instrukcji do swoich wierszy
A w ogóle to chyba sam nie wiesz kiedy to nastąpi?
lucynkaa
- może kiedyś dam się zrozumieć cierpliwości.
Ewa Kosim
- nie żartuj pisałem pół godziny
żartowałem.