Trzeci falochron
Zabierz mnie. Zabierz, gdzie ciągle pada,
gdzie się różowią na ustach krople,
wiatr zielenieje w nadmorskich trawach,
a dłonie nigdy nie są samotne.
Zabierz mnie dzisiaj. Być może jutro
fale rozmyją już nasze słowa.
Jak zamki z piasku - marzenia runą,
i pozostanie tylko żałować.
Zabierz mnie, zabierz. Z tobą chcę moknąć
-
dopóki deszczem kapie kalendarz -
gdzie nogi moczy trzeci falochron...
Choć sama nie wiem, czy mnie pamiętasz.
Zosiak
Komentarze (42)
...przepiękny! ...odpłynąłem z nim:)
Powtórzenia nadają dodatkowo płynności, więc jak tu
się nie rozmarzyć , nie rozpłynąć..."Dopóki deszczem
kapie kalendarz"...przeczytałam i
odpłynęłam...Pozdrawiam:)
Errata jest buło a być powinno: było
Przypadkiem?. Uważam że to buło celowe, odgórnie
celowe że taakim wierszem obrodziło.
Najpiękniejsze wiersze powstają dla tych, którzy na
nie nie zasługują. Twój jest śliczny, mam nadzieję, że
pamięta i zabierze :) Pozdrawiam.
Zosiu, ja bym Cię chętnie zabrała ;-) przepiękny
wiersz :-)
Wspaniały wiersz to jest prawdziwa poezja a nie jakieś
tam fustratki
Piękna prośba. Wiersz jak zwykle bardzo melodyjny.
Pozdro.
...zabierz mnie gdzie szczęściu nic nie
grozi...marzenia ponoć się spełniają, ale czy na
pewno? Ładnie napisałaś o tęsknocie. Zosiu już chyba
wiem czym jest deszcz. Pozdrawiam :)
"Zabierz mnie, zabierz.Z toba chce moknac..."
Piekny wiersz i nie taki smutny.+++
Zerknęłam na swoje podwórko o i jest byk jak
malowanie, dziękuję :)
Bardzo, bardzo się podoba:)