Trzy kropki
Kiedy Władek zamieszkał w Salonkach
wszystkich przyjmował w samych
walonkach.
Kto by tam wspomniał o rozpuście,
wszak nie rozprawia się o guście,
już prędzej o kropkach na biedronkach...
Kiedy Władek zamieszkał w Salonkach
wszystkich przyjmował w samych
walonkach.
Kto by tam wspomniał o rozpuście,
wszak nie rozprawia się o guście,
już prędzej o kropkach na biedronkach...
Komentarze (32)
tylko czy to pomoże.....
hihihihihihihi
pozdrowionka
Udana i wesoła fraszka...Przytulaski zostawiam w Dniu
Przytulania
Gusta, gusty i guściki tak jak smaki i smaczki - jeden
chrzan potrzebuje do kaczki, inny koniecznie mizerię
na słodko.
super marcepani:)
Twoja fraszka jest super
Miłego:-)
To prawda, że o guście się nie dyskutuje. :)))
Pozdrawiam
ooo... no zaskoczenie na zakończenie ;-)
Dobry limeryK. Jakie obuwie taki temat.
Fajnie ironicznie
pozdrawiam
Ekstra fraszka pozdr
super...ja kupuję w Biedrze, aż się karta zedrze:)
pozdrawiam niedzielnie
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Fajny tekst:)
Pozdrawiam.
Fajnie, zabawnie.
Pozdrawiam :-)
na skróty i już :)))