Trzy limeryki ,,chłopskie,, 6
Chłopek roztropek gdzieś spod Ponidzia,
trafił kiedyś przed sąd - karny wydział.
Bo opluć się odważył
-posła przy tym znieważył.
Lecz nie wie kogo,gęby nie widział.
Pewien zawzięty chłopek z Pułtuska,
bardzo nie cierpiał sąsiada Józka.
Za dzikie awantury
siedział wciąż po raz który.
Taka jego Bereza Kartuska.
Żalił się raz chłopina z Osłowa,
że wszędzie jest elita rządowa.
Myślami tylko błądził,
albowiem sam nie rządził.
Nawet w domu rządziła …teściowa.
Komentarze (9)
To jest rewelacyjne, pozdrawiam :)
Standardowo
fajowo...
+ Pozdrawiam
najbardziej chłopina z Osłowa mnie poruszył ;-)
plus
super
Chłopek roztropek gdzieś w Śremie
Bombę wyorał raz z ziemi
Chciał wysłać saperom,
Na poczcie dopiero
Wybuchła. Już jest po problemie.
Wszystkie świetne.Pozdrawiam.
superowe- dają do myslenia!!
Fajne limeryki a trzeci super...
Miłego dnia Maćku:)