W tunelu
Jeżeli w barwie północy
Jest kolor którym potrafię się nakarmić
Tak rozmyślając o jutrze
Jeżeli w ciszy jest dźwięk który ukoi
serce
Po cóż mi dzień
Gdy w ciemności jest – prawie
Błądząc ulicami złapać przypadkową
chwilę
Na gzymsie zdarzeń
Nie widzę oczu iskrzących łez
Małej drobnej istoty ni cienia który ze mną
jest
Nie widzę ust głodnych szepczących
Przypadkowo
Zostałam w tunelu- sama
Na jeden dzień
autor
bodzia
Dodano: 2016-11-20 14:06:32
Ten wiersz przeczytano 767 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Metaforycznie pierwsza klasa.
marcepani dziękuje i pozdrawiam
b. ładne metafory
Ziutka bardzo dziękuje pozdrawiam
Dobrze, ze na jeden dzień tylko...Ładny!
Broniu pozdrawiam serdecznie i dziękuje
Piękna refleksja Bodziu. Pozdrawiam.