Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Turniej Wesołego Wiersza

dedykacja - Demonie i Krokodylli



W marcu wszędzie podali, w radio i w gazecie,
że będzie u nas Turniej Wesołego Wiersza.
Wieść szybko się rozniosła, krzyk po całym świecie:
„Słusznie! Słusznie! Poezja musi być we-sel-sza!”

Turniej zaczął się wiosną, o godzinie trzeciej.
Każdy miał stolik, kartki i rzecz najważniejsza -
napoje na stoliku i żarcie, bo przecież
jak zjesz, wypijesz - twórczość będzie am-bit-niej-sza.

Przybyły widzów tłumy przyjrzeć się poetom,
słuchać pięknej wymowy, wielbić ich urodę.
Ludzie chcieli hołd oddać mężczyznom, kobietom,
a potem mieli wybrać, kto weźmie na-gro-dę.

Zaczęło się wesoło, bo jeden z poetów
wiersz o psie recytował, co go ugryzł w piętę.
„Zjem cię, kundlu!” – tak wrzeszczał – „w postaci pasztetu!”
ale psiak mu zaszkodził, musiał wciąż pić mię-tę.

Potem dziunia o ciałku jak potężna bryła
erotyczny kuplecik zaśpiewała wdzięcznie:
„Och, jak ja go kochałam, tuliłam, pieściłam!
Lecz był niedobry, zdradzał - więc biłam go ręcz-nie!”

Otrzymała oklaski huczne pewna cizia,
rymująca namiętne wierszyki o seksie.
Bo na tym punkcie miała, mówiąc szczerze, hyzia:
„Wciąż uprawiam w sypialni, w kuchni i w a-ne-ksie!”

Największy aplauz wszakże i zwycięstwa puchar
wziął poeta, co pisał ballady miłosne.
Od wieków wszak wiadomo: ludzie lubią słuchać
o miłości i szczęściu pieśni, wierszy, pio-snek!

A ta jedna zwycięska w Turnieju piosenka
była prosta, zwyczajna i w łatwej tonacji.

„Była sobie urocza i śliczna panienka,
miła, dobra dla ludzi, zawsze pełna gra-cji.

Miała imię Bożenka,
była gdzieś spod Pasłęka.
Baju-baj, baju-baj-bum.

Raz wiosną o poranku
zakochała się w Janku.
Czaju-czaj, czaju-czaj-czum.

Janek ujrzał dziewczynę:
„Bądź ty moją jedyną”.
Daju-daj, daju-daj-dum.

Na to prosi Bożenka:
„Bądź tu przy mnie i klękaj”.
Faju-faj, faju-faj-fium.

„Bądź mi wierny i kochaj,
ja też ciebie pokocham”.
Laju-laj, laju-laj-lum.

Żyli długo, szczęśliwie,
kochali się prawdziwie.
Daju-daj, daju-daj-dum.”

To już wszystko w piosence
o dziewczynie Bożence.
Czaju-czaj, czaju-czaj-czum.

Co kochała Jasieńka,
fajna, miła Bożenka.
Baju-baj, baju-baj-bum.




[zapraszam, by dopisywać kolejne dwuwiersze 7-sylabowe o Bożence i Jasieńku, albo o zupełnie innych osobach, byle się rymowało]

Dodano: 2017-04-28 06:38:46
Ten wiersz przeczytano 1358 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (70)

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Krokodylla
"teściowa Jasia- zołza"
Eeetam, nie ma złych teściów, są tylko niedobrzy
zięciowie.

Krokodylla Krokodylla

Janusz, nie pomyliłam się w sylabach?

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Wielka Niedźwiedzica
Krokodylla
Angel Boy
Fajnie, że mieliście ochotkę
by napisać nową zwrotkę.
Potem jeszcze drugą, trzecią,
nie czytajcie tego dzieciom.
Dziękuję bardzo za czytanie, pisanie i pozdrawiam.

Krokodylla Krokodylla

teściowa Jasia- zołza
ciągle z tym wałkiem pląsa
grożąc zięciowi palcem
"zapomniałeś o pralce"

Krokodylla Krokodylla

Z Jasia niezły gagatek
gdy znów lata bez gatek
Ah Bożence brak jest tchu
cała drży od mokrych snów


(oj to pojechałam)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

R E W E L A C J A !!
Z polotem, zabawnie, figlarnie, super:))

Zwrotka po "Bądź ty moją jedyną":

I powiedział Bożenie:
"Ja się z tobą ożenię"

"Rzeknij tylko mi słowo, czy zamieszkam z teściową"

Krokodylla Krokodylla

Jasiek poszedł do woja
"Boże Boże - nko moja!
nie płacz kochana!"- woła
wrócę, gdy Boża wola!

Angel Boy Angel Boy

Bardzo ciekawy pomysł :) Pozdrawiam serdecznie życząc
udanej Majówki +++

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Ja cię kręcę!
Spodobał się wiersz o Bożence!
Krokodylla
Ewiann
Madame Motylek
Amor
Krzychno
Turkusowa Anna
Karl
Demona
Fajnie, że czytacie i nowe wersy dokładacie.
Dziękuję Wszystkim za wizyty, czytanie i komentowane.
Serdecznie pozdrawiam.

Donna Donna

Witaj, wybacz, ze dopiero teraz sie pojawiam. Dziekuje
za dedykacje (chociaz nie wiem dlaczego? :)) Sprobuje
kontynuowac mysli Ani.

Południe przeszło w wieczory
dziadzio Jasiek bajeczki opowiada
a babcia Bożenka wnuczętom dogadza

Moc serdeczności :)))

karl karl

wiersz się podoba
Pozdrawiam serdecznie

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Świetny tekst :)
Musi być też ciąg dalszy
więc po roku czworaczki

Przyszły na świat w południe
Jasiek z Bożenką dumni
:)

krzychno krzychno

Niestety już Jasieńka
nie wabi ta Bożenka:)

Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »