Twarz

"Twarz".
22.04.2012.r. niedziela 10:50:00

Twarz
Nie wyrok,
Więc weź głęboki wdech
I ogarnij się głodówką,
Głodówką na ciepło od innych.

Jesteś niewinnym człowiekiem,
A i tak
Wszyscy patrzą na Twą
Twarz
Medialną lub mało medialną,
Ale zawsze Twą.

Twarz
Jest zawsze na swój sposób dobra
I niczym demokracja
I krok w dobrą stronę,
Która może i tak wywieźć nas na manowce.

Twarz
Pro life
Jest bytem z rozsądku
Tylko w oczach tych,
Którzy mają DNA w żołądku.
Mówią o takich
Połykacze?,
Ale cóż
Taka jest ich twarz.

Twarz
Niczym Miłość wywyższona
I zaduma
Nad przygarniętą winą,
Jest prawdą,
Która tak bardzo boli
I do tego jeszcze wszelkie ludzkie żale,
Nad pozornie łatwą sprawą.

Twarz
Bez retuszu,
Bez makijażu,
Bez dublerów,
Bez kaskaderów
Zawsze tylko twarz
Ma, twa i żadna inna.

Twarz
Wybaczcie jej
Jej wygląd,
Jej wyraz,
Jej mimikę,
Jej dynamikę
Wyrwaną z piekła codzienności.

Twarz
Niczym konsumpcjonizm duchowości
Sprawia,
Że nasze niespodziewane spotkanie
Jest świętem świec
W romantycznym czasie
W tym magicznym miejscu
I magicznym czasie,
Dlatego czasem warto spojrzeć
Na to wszystko z innej perspektywy
Z perspektywy cierpienia,
Kolosalnego cierpienia
Jakie za nas,
Za nasze upadłe dusze
I nasze rozumu żądze
Musiał cierpieć
Nasz Zbawiciel
Jezus Chrystus.

Twarz
I jej poświata
Wysyłana do świata
Jest ceną zbawienia,
Twarz Jezusa,
Bo o niej teraz mowa
Ma dość przemocy,
Szuka w nas pomocy,
By czynić dobrze,
A nie źle,
By przez swe haniebne postępki
Twarzy Zbawiciela
W jeszcze większych katuszach
Nie szpecić.

Twarz
Jest uzdrowieniem,
Bo kto rano wstaje
Temu filozofia życia
Mądre rozwiązania podsuwa,
Bo temu właśnie
Pan Bóg daje
Możliwość by mądrze świętować
To, że Jezus
Wrócił z wygnania.

Twarz
Jaką ją mamy?
Zastanówmy się,
Każdy z osobna,
Każdy,
Kto chce dość
Do prawdy
I do właściwego kierunku,
Właściwej drogi swego,
Ziemskiego życia.

Twarz
Ludzki bezdomnych
Jest zgoła odmienna
Od naszej,
Wypasionej czekoladą
I innymi rarytasami.

Twarz
Zmrożona
Z zimny czas.

Twarz
Spieczona
W upalny skwar.

Twarz
Jaka by nie była
Zawsze jest godna zaufania,
Bo twarz nie wyrok,
Mimo, że tak często się mówi,
Za sam wyraz twarzy
Dziesięć kat bez wyroku.

Twarz
Jest tajemnicą,
Bo pod twarzą
Skrywa się prawdziwe oblicze człeka.

Twarz
Jest narzuceniem swego portretu,
Jest narzuconym myśleniem,
Że przyczyną złych relacji
I reakcji jest brak pudru,
Brak uzębienia,
Brak operacji plastycznych,
A tak nie jest
Często czerstwość
Jest najsmaczniejsza,
Jest najpiękniejsza,
Naj bardziej zadbana,
Bo od samego rana
Nie stroi się
W lustrze egoizmu.

Twarz
Taka naturalna
Dlatego moim zdaniem,
Czy to po twarzy,
Czy to po innym elemencie
Ludzkiego wizerunku
Nie oceniajmy ludzi.

Twarz
To nie charakter,
To nie dobroć i szlachetność,
Owszem czasem może być
I zewnątrz taka jak z wewnątrz.

Twarz
To przewodnik
Między artyzmem
A kibolizmem.

Twarz
To inna jakość
I brak licencji
Na zaufanie,
A czy aby na pewno?

Twarz
Jest wisienkom na torciku,
Jest lodem na patyku,
Jest gorzką goryczą,
Jest czerwoną papryką,
Jest kwaśnym odczynnikiem
Jest Miłości i podniecenia współczynnikiem.

Twarz
To mój wywód
I protokół,
Który sporządzam
W celu
Chęci zbliżenia nas wszystkich lu sobie
W sojuszu
Ludzi dobrych,
Szlachetnych,
Kochających,
Ludzki wierzących,
Chociażby na swój sposób,
Ale w Jednego, Jedynego Pana Boga.

Twarz
Jest głosem
I nieogolonym włosem,
Jest romantycznym pocałunkiem
Inicjacją mądrości.

Twarz
I tak bez końca
Okiem w oko,
Palcem, w ranie
Jest zawsze
Wizerunkiem
Wiary i krzyża,
Całunu
I naszej duszy!!!

autor

AMOR1988

Napisany: 2012-04-22 Dodano: 2012-04-23 14:22:08

Ten wiersz przeczytano 518 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie