Twarz Anioła
Tak ciepła, niczym promyk słońca
Tulący swą jasnością bezkres nieba.
Tak spokojna, otuchą karmiąca
Wszystkie zagubione dzieci tego świata.
Tak czuła, niepozwalająca zwątpić
Kwiatom spod śniegu płaczącym.
Tak śmiała, wierząca w piękno
Dnia rodzącego się wciąż na nowo.
Tak delikatna, dająca radość
Snu pięknego poranka.
Tak wzruszająca, czystością lśniącej łzy
Szczęścia spływającej po policzku.
Tak piękna, jak twarz Anioła...
autor
Nocny Sokół
Dodano: 2006-03-26 19:46:03
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.