Twarzą w twarz
Twarzą w twarz ze smutkiem
milcząca rozmowa
gesty niepotrzebne
ta cisza złowroga
tyle gorzkich myśli
purpurowych nocy
cień przemyka chyłkiem
coś mnie z nim jednoczy
jak dwaj przyjaciele
strąceni do piekieł
a jednak samotni
w tym ogromnym świecie
samotność szarugą
wykrwawia uczucia
oswaja ze strachem
a miłość odrzuca
Komentarze (9)
Warto znaleźć kogoś równie samotnego... Piękny wiersz!
pozdrawiam
Wiersz jest sliczny ale wiesz ten owocowy byl super !
Pozdrawiam :)
Samotności nie ma gdy jest przyjaźń tylko ona zawsze
jest bliskością Wiersz smutny a przecież cisza jest
przyczyną Taka moja refleksja bo przyjaźń jest wyższą
miłością ale trudną Dobry wiersz zaniepokojenie Na
tak! Pozdrawiam
rozmowa ze smutkiem...bardzo dobrze to
wyraziłeś,bywają i takie dni...
Samotność jest straszna jeśli nie jest z własnego
wyboru.
Cóz to za rok? Taki piękny maj, a w duszy rozpacz i
samotność. Co to za rok?
To prawda, że samotność ubiera życie w szare stroje
stąd jest tak smutno.
Twarzą w twarz z odrzuceniem, obojętnością,
samotnością...
czasami bijemy się z własnymi uczuciami, myślami
przeżywając jakieś wydarzenie - każde wzbogaca pzdr
J