Twoje imię...
Twoje imię....
tak delikatne
niczym szept targany wiatrem,
jest jak srebrny księżyc
polarną gwiazdą osnuty
rozmarzone
niczym gwiezdne niebo
utkane złotą nicią
w jesiennej mgle,
jak wielka tajemnica
jadem owoc zatruty
że za każdym westchnieniem
kiedy tylko pomyślę
ta tęsknota za Tobą
zabija mnie.....
autor
KRYLA
Dodano: 2008-01-14 11:09:40
Ten wiersz przeczytano 2368 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Nici złote szaromgliście rozścielone, westchnieniami
wiatru...
Gdy kogoś mocno kochamy z czułością jego imię
wymawiamy, i odwracamy głowę gdy je gdzieś słyszymy,
bo bardzo za ukochaną osobą tęsknimy. Spodobał mi się
Twój wiersz, jest bardzo delikatny, choc końcówką jest
mocniej napisana by okazac jak bardzo tęsknisz.