Twoje oczy
Dla Ciebie R.
gdy spadły z oczu zasłony
uśmiechnęła się twoja dusza
omiotłeś moje krągłości
siła duszy przytuliła
moje nagie rozpalone ciało
prawdziwa miłość otworzyła
ramiona a zamknęła oczy
tylko zawstydzone koty
zarumieniły się w kącie
a żółw z zazdrości
schował się w skorupkę
otarłam ostatnią łezkę
a usta wyszeptały...
kocham cię
Dzięki misiaala to z miłości chyba zgubiłam literkę :)
autor
Norka
Dodano: 2010-08-14 12:31:20
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
subtelnie i romantycznie, ładny wiersz
namiętnie i z dużym uczuciem...
Mariat dziękuję poprawiłam :)
Norko! mniej zaimków osobowych a będzie jeszcze
lepiej, w pięciu pierwszych wersach masz zaimki, a
czy bez nich nie można? Spróbuj.
Wiersz - wyznanie, mało poetyckie, w którym za dużo
zaimków osobowych; czasowników... Ciekawa jestem
następnych wierszy.
Cóż warte byłoby życie bez miłości. Ona wszak jest w
nim najpiękniejsza. Życzę jej jak najwięcej.
Pozdrawiam:)
siła twoje"j"...literówka... z oczu można wiele
wyczytać, wiele zauważyć...
Na pewno czule wyszeptały :)))
Miłość mówią jest ślepa ale czasami warto zamknąć oczy
i zapaść się w ramiona nawet jak podglądają koty i
żółw:))