Twoje spojrzenie VI
Porwałeś sztormem spojrzenia.- Jak nie
grzeszyć?
Serce zgłodniałe łatwo pocieszyć.
Przylgnęło
dawno do duszy, dziś poczuło falowanie.
Głęboko wniknąłeś blaskiem granatu,
wzniecając
żar i poruszenie, rozdałeś rozkosz.
Wzrokiem
rzęsistym widoczność przesłoniłeś, zawrzała
krew
pod wirującym dotykiem. Uwiodłeś
pierwszym
spojrzeniem, zapalając zmysłami iskrę,
budząc
ze snu rozkoszy pragnienie.- Gdzie szukać
schronienia? Dłonie drżą, świadomość tracę,
iskrzy w umyśle,czuję jak płonę.-
Spoglądasz pożerasz myśli rozrzucone,
kusisz... Wyobraźnia potęgę
namiętności wyzwala, pożądaniem w serce
uderzasz, bije coraz mocniej. Ognistą więź
rozpalasz płonie wszystko.- Pragnę...abyś
zapachem różanej miłości przytulił,
kochanką dziś marzę zostać...
autor
beano
Dodano: 2020-09-03 06:54:24
Ten wiersz przeczytano 2057 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
Jak zwykle piękna poezja :)))
Bea, :)))) Musisz wytrzymać, ja nie jestem taki łatwy
:)))) Może odpiszę do niedzieli :)))) Co za SPRAGNIONA
kobieta... :)
Eleno...
spełniaj, spełniaj
Elena Bo ja już płonę...
wzdycham, marzę i nie
oddycham, myślę czy
płomienną namiętność
pokonam, czy dam się
ponieść, z miłości
już prawie konam...;)
Anno dziękuję za piękny komentarz:)
pozdrawiam serdecznie
Dorotko, ziemia to dopiero zadrży...
pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz:))
och Najko:) nie wiem o czym myślisz;)
zapewniam Cię, że Elena ma wszystko
nic jej nie brakuje:)))
pozdrawiam serdecznie:)
Krysiu, zamartwiłam się o Ciebie:))
bardzo dziękuję
Annno, będzie coraz bardziej gorąco:))
dziękuję:)
usmiechy jak buziaki przesyłam:)
Pasjansie dziękuję za komentarz i cenną uwagę...
pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, prawdziwie, kobieco :-) Pozwolę sobie jednak
na uwagę :-) Powinno być "gdzie szukać schronienia".
Ukłony dla Autorki :-)
No Beatko dalej kusisz i kusisz.
I Elenka odpowie na to kuszenie- zaproszenie? Pewnie
tak?
Fajne są te Wasze inspiracje.
Rozalio
dziękuję:)
Marku
miło:))
pozdrawiam
Jastrzu :)
;)
Zdobyta, nieskonsumowana. Obyś się nie zawiodła przy
konsumpcji...