Twoje tajemnice
może mnie nie wywalą za to co napisalem ok.
Całuję Cię maleńka,
ust Twych smak znów czuję.
Całuję Twoje uszko,
Twój nosek i policzek,
językiem mym rozchylamTwe gorące usta
i języczek Twój w moich,
mój w Twych ustach wiruje.
Dotyka się, przeplata,pieści i swawoli,
głębią szczęścia, rozkoszy,
która czasem aż boli.
Zapomnieni dla
świata,nierealni,zbłąkani,
poza czasem - na zawsze zakochani.
Całuję Cię kochanie - Twoje dłonie,
szyję,
usta moje zbłądziły tam gdzie serce Twe
bije.
Delikatnie całuję Twoje piersi,
brzuszek,
namiętnie, nie przestając - pieszczą Twój
pępuszek
Wtulam się w Twoje ciało i w Twój brzuszek
gładki,
pieszczę mym językiem Twych piersi
brodawki.
Spragniony Twej miłości , pragnąc Ciebie
kochana,
całuję Twe długie nogi,stopy i kolana.
Ustami wśród ud Twych błądzę,
głowę do łona tulę,
w rozkoszy tej raz jestem,
raz nie ma mnie wogóle.
Odurzony zapachem, ciepłem Twego ciała,
głaszczę Cię i pieszczę, pragnę i
zniewalam.
Językiem w Twego łona wpadam zakamarki,
liżąc i całując wszystkie Twoje szparki.
Szczęśliwy,podniecony orgazm Twój
smakuję,
zatracam w pożądaniu,przedłużam wciąż tą
chwilę.
W radosnym ciszy skupieniu,
całusów mych nie zliczę,
poznaję znów od nowa Twoje tajemnice.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.