Historia jednej nocy
Jesteś...leżysz obok
Jesteś tak blisko,że mogę Cię objąć
I znów dotykam swoimi Twych ust.
Czuć w głowie szum myśli
Czuć jak bije serca puls.
I tak szept melodie niesie...
aż ciała drżą-pod wpływem uniesień.
Kolejny raz chcę mknąć ku wrotom Twojego
uścisku
Kolejny raz znów Ciebie pragnę być
blisko...
Niech teraz miłość ma sens...
i pragnę w światło wlać cień
Wszystko do tej pory tak nieważne tak
odległe schowa się.
Niech teraz czas rządzi nami
Więc zrób ze mną co tylko chcesz...
Pocałunkiem pachnie ziemia
Przekazujesz jego smak.
Delikatnie,fantazyjnie...
dajesz go-kolejny raz.
Mogę czuć z Tobą tą bliskość...
i zatracać się w tylko w Tobie...
Bezpośrednio i tak czysto.
Komentarze (3)
ładnie z erotykiem poczynasz, pisz dalej wszakże tu
przygodę rozpoczynasz.
Historia jednej nocy
subtelny erotyk pozdrawiam ryszard
Pragnienie, dotyk., miłość i pożądanie, piękna sprawa