..::Ty::..
Ty,
cały w pyle moich marzeń
okryty mgiełką mej miłości
bez nagromadzonych wad
przychodzisz do mnie każdej nocy
zmywasz ze mnie poranną rosę
okrywasz delikatnie jedwabiem swego
ciała
usta niczym wulkan gorące
pochłaniają mnie lawą namiętności
gdyby tak tylko móc
wdychać Twój oddech dziecięcy
karmić mój dzień słowami Twoimi
napajać źrenice widokiem Twej postaci
mogłabym wtedy złapać księżyc w złotą
sieć
nauczyć go szeptać "Kocham Cię"
zejść do piekła po płomień miłości
pozwolić mu rozpalic zmysły
" Bo kocha się tylko raz"
Komentarze (3)
pięknie...
znam to uczucie
czasem to boli..
Bardzo mi się podoba...Gul ma racje dużo tutaj wierszy
o miłości a Twój wiersz przykuwa uwage i jest naprawdę
ciekawy...Lekko sie go czyta;D Za to wielki plus;)
Trudno napisać ciekawy oryginalny wiersz o miłości. I
choc tu jest duzo oklepanych znanych motywow to jednak
to nie razi gdyz towarzyszy im kilka ciekawszych i w
ogole zlozone jest to w bardzo ładną, urokliwą wrecz
całość.