Ty
Pozbawiłeś mnie skrzydeł
Na zawsze je straciłam
Wszystko przez ciebie.....
po co ja cię pokochałam?
niestety to było silniejsze ode mnie
byłam zbyt słaba i całkowicie
nieprzygotowana
Wyczułeś to,
skradłeś mi radość, niewinność i
szacunek do samej siebie
Teraz już mnie nie zauważasz, aż tak mało
dla ciebie znaczyłam?
Z momentem gdy odszedłeś, odeszła też moja
chęć życia.....
Życie.....
jakie to piękne słowo...
mnie ono nie dotyczy
już nigdy nie będzie......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.