Ty Idiotko!
rozmowa z moim sumieniem
-Jak mogłaś być taka naiwna?! Jak mogłaś
przypuszczać , że życie uczyni Cię
szczęśliwą- że będziesz szczęsliwa dzięki
Niemu?! Zmarnowałaś dwa miesiące swojego
życia- okłamywałaś sie,
łudziłaś...(...)Myślałaś, żę to
miłość...Wiedziałaś przecież, że to jeszcze
nie czas, aby Twoje marzenia mogły się
spełnić..Wiedziałaś, że to dopiero początek
Twoich trudów- początek krwawej
drogi...drogi, przez którą musisz kroczyć
sama!(...) Dlaczego oddałaś mu swoje
serce?!Dlaczego czułaś się dzięki Niemu
szczęśliwa? Przecież nie dał Ci powodów...!
Pragnęłaś tego ze wszystkich sił i siła
Twojej wyobraźni to stworzyła! Stworzyła
uczucie...to pierwsze, zawsze tak bolesne i
zawsze niespełnione...
-Boje się wspomnień, jednak marzyć mi
wolno!(...)Sprawię, ze razem bedziemy
szczęsliwi....Ja i On...
dla wszystkich tych, ktorzy potepiaja swoje zachowanie i nie potrafia uswiadomic sobie rzeczy ktore sa takie ozywiste ...np. tego ze prawdziwa milosc nie istnieje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.