Tydzień nad morzem.
Nad morzem byłam przez tydzień cały
szczęśliwa, inne myśli dostałam
naszej Tereni to zawdzięczamy
i z Basią razem tam zamieszkałam.
Z Gdańska na molo do Sopot pieszo
pięknym deptakiem nad brzegiem morza
codziennie spacer był zaliczony
cieszą nas bardzo efekty tego.
Buzie od śmiechu się wykrzywiły
a kilka kilo też nam ubyło
Gdańsk Sopot Gdynię myśmy zwiedziły
nasz cały pobyt upłynął miło.
Dzisiaj z nostalgią wspominam chwile
te z przyjaciółmi , które spędziłam
wiem że potrzebne mi wtedy były
bym z nową siłą tutaj wróciła.
czuły szept-dziękuję, poprawiłam
Komentarze (16)
myślę że dobrym krokiem byłoby zrezygnowanie z rymów,
nie są tu ozdobą ;) "zbudowanie"obrazu i
wyakcentowanie przesłania ale nie słowami a między
nimi tak aby czytelnik sam to wyczytał - to następne.
Pozdrawiam :)