Tylko....
Kiedy Ona przykłada głowę do poduszki,
myśli tylko o Nim.
Myśli o Nim patrząc w opuszczone okna
samotnych wieżowców.
Na szybie kreśli palcem serce by wpisać po
chwili inicjały...
Jest samotna w ciągu dnia i nocy, chociaż
otaczają ją tłumy roześmianych ludzi...
Dla Niej każda chwila jest wiecznością.
Tylko dla Niego budzi się rano z uśmiechem
na twarzy.
I nie płacze gdy za oknem wieje wiatr
rozstania...
autor
gochacz
Dodano: 2007-01-21 14:05:58
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.