Tylko
Był tylko czerwony błysk
I naturalne skinienie ręką
Na wolność która
Się nie zatrzymała i nie została
I tylko lekkie otwarcie ust
By zawołać
Ostatni zielony oddech
Lasu, który zginął pod
Betonem nienawiści
I był tylko mój zmęczony wzrok
Przywołujący cię wśród
Tłumu
Ludzi , zamkniętych w białych barierach
myśli
I nagle
Zazieleniła się ulica
Wzeszło słońce nad betonowym horyzontem
A my
Chwyciliśmy się za ręce
I ruszyliśmy w stronę kolorowej tęczy
Dla R.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.