Tylko proszę
Tak trudno mi rozstaniu sprostać,
gdy każda chwila jest wyzwaniem,
gdzieś w tle majaczy twoja postać,
tęsknota zaś na pierwszym planie.
A widząc tyle wokół szczęścia,
to wszystko inne nagle znika,
nie umiem znaleźć sobie miejsca
i siebie w roli nieszczęśnika.
Bez ciebie żyję w ciągłym stresie,
zazdrością myśli są zatrute,
gdy pod naporem żalu gnę się,
to w alkoholu topię smutek.
Więc proszę oszczędź moje serce,
w szpony używek nie pchaj duszy
i sama nie wyjeżdżaj więcej,
nawet do cioci czy mamusi.
Komentarze (52)
a to peel, trochę słaby człowiek jest. Zazdrość jest
STRASZNA, jak najdalej od zazdrośników, bo to jak
kajdany na nogi i życie, wiem co piszę. Pozdrawiam :)
Podobno usilne prośby, miłe i ciepłe słowa potrafią
nadać cząsteczkom wody regularną strukturę, a cóż
dopiero serce wybranki, bez wątpienia wymięknie :)
:)
Oby nie za wiele, z marnuje całą niedzielę. Bardzo
ładna prośba. Pozdrawiam serdecznie Cię Karacie.
jeżeli musisz już wyjechać,
to miej na względzie me potrzeby,
że topię w trunku gorzkie żale,
patrz teraz ile z tego biedy.
Pozdrawiam serdecznie
Na frasunek dobry trunek ale nie tędy droga...dobra
puenta...pozdrawiam.
Ciepłe wyznanie miłości i tęsknoty
w uczuciowym wierszu.
Pozdrawiam:}
No cóż tęsknota bywa przygniatająca i może spowodować
sięgnięcie do używek, co nie jest rzeczą dobrą, ale
też druga osoba potrzebuje mieć pole do wolności, a
zaufanie w związku też jest ważne, jeśli ktoś ma coś
zrobić to zrobi to i bez wyjazdu, gdyby był
nielojalny,
myślą o zdradzie nie warto sobie głowy zaprzątać.
Pozdrawiam serdecznie karacie.
Piękny wiersz i uzasadniona prośba.
Częste wyjazdy do mamusi są przyczyną rozstań na
dłużej. Pozdrawiam slicznie.
ale ładna prośba,
Bardzo ładny wiersz- podoba się!
Podoba się :o)
jak zwykle.
Na ratunek dobry trunek, tak dla ciała jak i duszy,
jeśli z żalu kac go suszy
Są osoby, które nie przepadają być same w domku
/traumy, lub wygodnictwo/ i skłaniają się do szantażu.
Klimat dramatyczny, więc nie jest wesoło :)
Ciocia i mamusia, mnie też uśmiechnęły.
Miłego dnia.
Ładny tekst
I też zgadzam się z Andrzejem
Alkohol gubi Człowieka
Pozdrawiam karacie
Puenta przekreśla klimat dramatyczny.I dobrze, zyskuje
po drugim czytaniu:)