TYLKO PRZYJAŹŃ?
Próbuję zrozumieć Ciebie..... a właściwie to ostatnio kompletnie nie rozumiem mężczyzn...... Pozdrowienia dla Was panowie:)
Mówiąc, że nie chcesz mnie zranić,
Właśnie to robisz…..
Te słowa bolą,
Boli to, że nie chcesz spróbować,
Nie chcesz dać nam szansy….
Dlaczego??
Czego się boisz??
Znam kilka Twoich obliczy,
Ale nie wiem które jest
najprawdziwsze…
To gdy jesteś trzeźwy
I mówisz o przyjaźni,
O bliskości, ale takiej
przyjacielskiej…
Że mnie lubisz,
Że potrzebujesz czasu….
Czy to gdy wypijesz trochę
I mówisz, że chciałbyś być ze mną
Że bardzo, bardzo chciałbyś,
Ale, że ja zasługuję na kogoś lepszego??
Kim ja do cholery jestem??
Księżniczką, która musi być z księciem??
Damą co czeka na dżentelmena??
Czy pomyślałeś co JA czuję??
Czy zastanowiłeś czego JA chcę??
Czy pomyślałeś o MNIE??
Czy tylko o sobie??
To strasznie egoistyczne!!
Czy ja nie mam nic do powiedzenia??
Podjąłeś decyzję….
Czy nie można jej zmienić??
Czy nie najważniejsze są uczucia,
Marzenia,
Pragnienia??
Nie pomyślałeś o tym??
Może ja chcę być z Tobą??
Właśnie z Tobą??
Czy ma to dla Ciebie jakieś znaczenie??
Znam Cię
Wiem jaki jesteś….
I takiego właśnie Ciebie
akceptuję….
Czy to za mało??
Który Ty jesteś prawdziwy
I czego chcesz…
Tak szczerze
I tak na poważnie??
Czy chcesz być ze mną,
Czy chcesz tylko mojej przyjaźni??
Co jest dla Ciebie ważniejsze??
Proszę, odpowiedz…..
I tak wiem, że nie odpowiesz..... Bo nie masz przecież odwagi..... już to słyszałam.....:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.