Tylko spójrz.
Będę wiedział że coś znaczę,
kiedy ujrzę osobiście,
jak popatrzysz tak inaczej,
gdy zaśmiejesz się perliście.
Bo odczuję wówczas zmianę,
i nie będę drżał zlękniony,
gdy twe usta roześmiane,
lęk odgonią nie proszony.
Tylko spójrz bo oczekuję,
w twoich oczach łaskawości.
Tylko spójrz bo potrzebuję,
twego ciepła i miłości.
To nie wiele przecież znaczy,
wzrokiem szczęścia przekazanie.
Wszystko zmieni i wybaczy,
gdy zaśmiejesz się kochanie.
autor
Grand
Dodano: 2007-04-21 11:40:34
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Dość prosto, zbyt prosto jak na język poezji by mówić
o sztuce. Razi sprzeczność logiczna pomiędzy przekazem
w 3 pierwszych zwrotkach, w których wykazujesz jak
duże znaczenie ma spojrzenie, a w 4 piszesz „To
nie wiele przecież znaczy”, chyba zabrakło ci
rymu do „wybaczy”. Brak tu głębi i ducha
poezji.
cieplutki wiersz o potrzebie radości, rytmiczny i
świetnie się go czyta!