Tylko Ty...
Kocham Cie Mężusiu :*
Po domu snuje sie jak cien;umykam do jego najciemniejszych katow,bo dostrzec Twoje cialo i na chwile oderwac sie od rzeczywistosci.Juz czuje Twoja obecnosc.Jestes... Rzucam sie w Twoje ramiona,nagle kamien spada mi z serca,czuje sie wolna.Mamy czas dla siebie.Przezylismy te rozlake.Nie mozemy sie soba nacieszyc.Ta chwila jest dla nas wiecznoscia.Nie chcemy aby ktos nam przeszkadzal. I znow slysze ciche szepty.Twoje rece delikatnie pieszcze moje cialo.Niepotrzeba mi nic wiecej.Kocham Cie i tesknie.Pragne Twego ciala dusza i cialem.Gdy slysze Twoj glos to wiem ze to Ty jestes Tym jedynym. Potrzebuj e Cie Slonko.KOCHAM CIE
Na zawsze z Toba pragne byc :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.