o tym co ważne...

Te rolki skojarzyły mi się z porównaniem życia, do
papieru toaletowego, ujełaś to nieco delikatniej,
chwali się ;) Potzreba takich ludzi, jak Ty, którzy, z
dystansem do życia, żyjąc marzeniami, z głową chmurą,
a jednak cały czas tutaj, w tym szarym, zimnym
świecie, pozostają wrazliwi, nie boją się wchodzić po
raz kolejny na tą samą górę, choćby mieli po raz
kolejny z niej spaść, nie przejmują się opinią innych
i nie idą na łatwiznę, uczą się mądrości życiowej i
dzielą się nią z innymi, w sposób najdelikatniejszy i
najsubtelniejszy, bo poetycko. Pawlikowska
zaprzeczała, że "zapach róży można odnaleźć w słowie",
a ja czytając Twoje wiersze, z przekonaniem moge
stwierdzić, że można w nich odnaleźć smak prawdziwego
życia, zapach nadziei, którą owiane są słowa. Czytając
Ciebie, można odkryć zaklęcie piękna ukryte gdzieś
między wierszami. (Życie uczy cierpliwości... a jak na
Alaskę, to tylko z lodami :))

Ciekawy debiut,szkoda tylko,ze tak malo osob
przeczytalo,bo glos masz zasluzony. Ciekawa tresc i
przekaz.Powodzenia na Alasce:)