***
Lubię...
przebudzeniem zaskakiwać
śpiące życie,
patrzeć w oczy księżyca
przywołującego moje szczęście.
Jego miłością obmyć serce
I zasypiać dotykiem,
który stęskniony
mojego towarzystwa
powróci-
taką mam nadzieję
Lubię...
przebudzeniem zaskakiwać
śpiące życie,
patrzeć w oczy księżyca
przywołującego moje szczęście.
Jego miłością obmyć serce
I zasypiać dotykiem,
który stęskniony
mojego towarzystwa
powróci-
taką mam nadzieję
Komentarze (19)
Lubię zaskakujące przebudzenia, jak i pięknie napisane
wiersze... Serdeczności :)
Powroty do marzeń i wspomnien w innym czasie są zawsze
nadzieją na przetrwanie teraźniejszości
Podoba mi się wers
"patrzeć w oczy księzyca"
"patrzeć w oczy księżyca" - to najbardziej:)))
bardzo udany wierszyk, pozdrawiam serdecznie.
patrzec w oczy ksiezyca .. zaskakiwas spiace zycie
....ladna personifikacja
ładne metafory...księżyc budzi wspomnienia
Miej nadzieje...miej...powroci :)
Piękno w prostocie... w tych kliku słowach zawarłaś
wszystko, co ważne... wiarę i nadzieję... świetny
wiersz!
"I zasypiać dotykiem" super:))
w tym wiersdzu jest cos wiecej niz nadzieja
niepewność i wiara w to czego pragniemy, chwytasz za
serce...
Długo sie zamyśliłam...
Piękny wiersz,ciekawy wiersz!
Nadzieja jest bardzo ważna, od niej wszystko się
zaczyna. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)
Lubie i ja po przebudzeniu ujrzeć to co było snem....
trochę zaskakujące, by w środku dnia marzyć o
księżycu, ja wolałabym słońce, ale skoro...