*****
moja dusza nogi rozkłada
chce byś się w niej znalazł
chce byś pieścił ją dokładnie
Może miłym słowem?
cii…. dziś na pewno zasnę
ciało oziębłe, od kłamstwa lepkie
dłonie niczym zasłony dymne
odgradzają mnie od ciebie
może w pokoju wywietrzę?
cii…. dziś na pewno zasnę
wewnątrz szarpię jak pies na łańcuchu
chce się przywitać, połasić
dumne ciało trzyma na uwięzi
może mnie uwolnisz?
ciii… dziś na pewno zasnę.
dusza rozochocona,
ocieka euforią, po raz kolejny
zostawiasz mnie ogołoconą
może wrócisz?
chodź… dziś jednak nie usnę.
Komentarze (9)
O budowaniu murów, nieprzystępności, o dwoistości
natury.
Przynajmniej tak to odczytałem.
Jak by nie było, wiersz i tak mnie poruszył.
Pozdrawiam. (+)
usnę/ zasnę w ostatnim wersie:) No ale czepiać się
mam? Nie mam zamiaru. Lubię Twój styl pisania, tak
całkiem zwyczajnie. Jest erotycznie, jest
melancholijnie. I smutku trochę, i samotności... I
tęsknoty trochę chyba też:)
Pozdrawiam ciepło
K.
pilnuj duszy zanim ucieknie gdyż często nocą po piekle
lata gdy człowiek śpi w:)
Bardzo ładny erotyk!
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy:)
Piszesz ciekawym stylem,tajemniczy skąpany w miłości
wiersz, przewija się w nim smutek,pozdrawiam i
uśmiechnij się dziewczyno.
gorący...ślicznie, tajemniczo, delikatnie i z
wdziękiem zapraszasz do tańca rozkoszy :-)Piękny
erotyk.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Delikatny i ładny erotyk.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
Zgadzam się z Panią Emilią. Też mnie zaciekawił.
A jakby spróbować wyraz ' rozochocona' zastąpić. '
rozbudzona'.
Bardzo wymowny i zarazem ciekawy erotyk:)))