P o m n i k
cokół a na nim
powleczona postać gładzią
marmuru
nienaruszona czynnikiem
mijającego czasu
bez najmniejszej
niewidocznej rysy
niczym totem kultu
narodowego
okryty chwałą chroni
przed zniszczeniem
obcujący ze światem
bezgranicznie
wokoło nieprzenikniona
ostrość
postument na którym
spoczywa
jeszcze bardziej dodaje
wzniosłości
zaś spod promieni
padającego słońca
ukazuje wielkość
niekończących się ideałów
pośród różnorakich
symetrycznych linii
wzrok kamienny
wpatrzony
ponad wszystko czym jest
otoczony
usta zamarłe w
bezruchu
jak gdyby wypowiadały
ostatnie słowo
chaos zagubienie pełna
metamorfoza
połączona z przedziwnym
echem
dobiegającym gdzieś z
głębin
a wszystko spowite w
całość
skomplikowanej budowy
cząsteczek
cisza rozlegająca wzywa
do refleksji
widząc przedziwny ogrom
wzniosłości
bóg – czy kolejny pomnik
ludzkości
oparty na fundamencie
masy życia
a może
zszarzały firmament tuż
nad jego głową
zatacza przedziwne kręgi
oplatając jego
jak gdyby chronił lecz
przed czym
wokoło pustynia pokryta
wiatrem
ruch to miejsce ominął
pokrył nalotem
odizolowania
cóż za przedziwny
zmysł
sporządził tak
przejmujący obraz
życie stoi tutaj w
miejscu
choć dalej widać
sprzeczność wielką
miejsce spokoju lecz nie
samotne
27.12 - 30.12.1980.
Komentarze (35)
Ciekawie
Ten wiersz naprawdę ma tyle lat
Pomnik życia
Pomniki są pamiatką róznych postaci które w danym
okresie zapisało sie róznymi zgłoskami w dziejach
historii
Pozdoba mi sie Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie Karolu
Ciekawie opisujesz.
PozdrawiamL)
dziękuję za wszystkie komentarze
oraz czas mnie poświęcony
dobrej i spokojnej nocki
pozdrowionka
tańcząca z wiatrem - Grażyno - o tak to prawda wiele
ich powstało
ale jakże wiele jest takich jakże innych - dziękuję za
Twoje słowa
dla wielu władczość to upamiętnienie pomnikiem
serdeczności
Wiele pomników powstało niestety kosztem wielu istnień
ludzkich,
a zaczęło się to już w starożytności, choćby od budowy
piramid zbroczonych krwią robotników, a i ludzi tam
pochowanych wraz z władcą:(
Pozdrawiam serdecznie
Karolu, wiersz ciekawy, refleksyjny...
stary - o tak jedni stawiają pomniki
choć nie zasługują na nie - inni burza owe budowle
choć nie mają do tego prawa - naga prawda
pozdrawiam
Stella-Jagoda - bardzo dziękuję serdeczności
waldi1 - nie nam sądzić -
to nas kiedyś ocenią - dziękowności
mariat - ciesze się zatrzymałem Twoją uwagę - jesteś
ciekawa co to za pomnik - powiem inaczej czy to
rzeczywistość czy obraz symbolu czegoś...? resztę
pozostawiam interpretacji czytelnikowi
pozdrawiam
Basia23 - bardzo dziękuję miłego wieczorku
pozdrowionka
Shizuma - dzięki pozdrawiam
Zenek 66 - tak to prawda pomnik w nieco inny sposób -
serdeczności
bronisława.piasecka - bardzo dziękuję wszytko to
prawdziwe
dziekowności
Damahiel - zdecydowanie zgadzam sie z Toba w całości -
pozdrawiam
Janina Kraj Raczyńska - bardzo dziękuję - ten zapis ma
36 lat i choć ma niedociągnięcia - chciałem i
zostawiłem w oryginale naniosłem jedynie kilka zmian
wyrazowych - to dla skali porównawczej
miłego wieczoru
pozdrowionka
ciekawy pomnik :))pozdrawiam:))
Mimo, że dokładnie się wczytałam, to nie wiem o którym
pomniku opowiadasz.
Początek - wyglądało, że będzie o naszym, ale dalej
już nie te fale i nie ta atmosfera. A ciekawość mnie
zżera.
Czasem stoją niezasłużenie .. a burzyć się nie powinno
ponieważ naszą historią są ..ładnie opisana sztuka ..
Ladnie, z refleksja:)
Jedni stawiają pomniki wielkie
chociaż zasługi bywają śmieszne
Inni z radością, mocno się trudząc,
burzą je z hukiem - nowe budując!