S p o t k a n i e
na śnieżnych zmarzlinach
siedzi zamyślone PRZYGNĘBIENIE
głowa pochylona – przygarbione
coś ściska kurczowo w dłoni
milczenie
na opustoszałym skwerze
spaceruje o ponurym licu APATIA
w zimowej kurtce bez szalika
zatrzymuje w oczach chwile
zagubienie
po schodach w pośpiechu zbiega
całkowicie rozkojarzona BEZSILNOŚĆ
głowa okryta czapką z daszkiem
macha ręką w stronę przyjaciół
załamanie
badawczo obserwują przechodniów
podążając w wybranym kierunku
tylko dlaczego tych troje
wybrało właśnie mnie
26.03 – 27.03.2013.
Komentarze (69)
Byle się z nimi NIE zaprzyjaźnić to odejdą wraz z
przyjściem słońca lub miłości:)
Witaj Karolu, nie trzeba zadawać się z Takimi))) Niech
idą w swoją stronę, a nie zaczepiają cudownych ludzi.
Udany wiersz, z przyjemnością przeczytałam)
Pozdrowionka przesyłam)
świetna puenta zresztą jak całość proponuję spróbować
zgubić pościg :) pozdrawiam
Różne emocje są wpisane w nasze życie.
Karolu, mój komentarz dotyczył stanu psychicznego
peela, nie utożsamiałam go z autorem wiersza :) Ślę
serdeczności.
Przygnębienie, apatia, bezsilność...ileż razy nas
dopadają, jednak musimy dźwigać głowę wysoko i złe
duchy przeganiać, przecież jutro jest nowy dzięki,
niwe troski, nowe nadzieje...pozdrawiam serdecznie,
miłego bejowania
...bardzo refleksyjny tekst. te trzy harpie mogą
obezwładnić człowieka na długie lata, jedynym
lekarstwem na nie jest silna wiara w Boga, pozdrawiam
serdecznie :)
Nie tylko tych troje upodobało sobie Autora, Katolu -
jesienna depresja niestety dopada większość z nas,
warto z nią walczyć np za pomocą radosnej muzyki,
rozmowy z kimś bliskim, spaceru, fajnej komedii itp,
nie można się jej poddawać,
czego Tobie i sobie życzę, bo i do mnie czasem ona
zagląda w postaci tej trójcy:(
Pozdrawiam serdecznie:)
karl - nie bardzo rozumiem Twoje komentarza ale okey =
skoro musisz to sie wyżywaj
pozdrowionka
Elena Bo - to tak jak i ja lubię obserwować ludzi to
wiele uczy jak postępować i jak się zachowywać
dziekowności
virginia20 - no niestety nie tylko i TY droga różna i
postacie na niej
pozdrawiam sercem
karat - mówią ze kto pyta nie błądzi ale z tym to
różnie bywa
nie wiemy co nas dopadnie w danej chwili- najlepiej
nie ulegać a walczyć
pozdrawiam i ja
44tulipan - Bożeno - niestety to prawda ale nie
poddawajmy sie przeciwnościom i chwilom słabości
walczmy - doskonała rada kolezanki
pomimo upadku podnieśmy się z wypiętą piersią w jutro
serdeczności
demona - bardzo sie czeszę że zatrzymuje swoimi
rozmyślaniami i zarazem udzielasz doskonałej rady aby
z Determinacja podążać dalej
dziękuję za ciepłe słowa na temat moich zapisów
z serca dziękowności
bronisława.piasecka - dla mnie listopad jest dobrym
czasem i miesiącem - a to o czym piszę to myśli które
mogą kazdego dopaść
miłego wieczorku
muszą się na kimś wyżyć.
Pozdrawiam serdecznie
Czasami w takim czasie jak listopad, ponure dni coś
człowieka nachodzi, ale i odchodzi. Pozdrawiam
kazapie.
Witaj Kazapie, ciekawe refleksje... na te panie jest
jedna rada DETERMINACJA, nie dac sie i omijajc je
konsekwetnie duzym lukiem. Wiersz bardzo dobrze
napisany o wyrazistej tresci. Serdecznosci.
czasem tak bywa lecz nie warto poddawać się
koleżanka zawsze do mnie mówi,gdy Ci to dopadnie
pierś do przodu i naprzód
i jutro będzie lepiej
serdeczności:)
Też czasem pytam - za cóż to człowieka?
Lesz z takich stanów szybciutko uciekam!
Pozdrawiam!