A L E J A J A
Z pamiętnika dziadka samotnika
Na Wielkanoc pojawiła się reklama modna
pod nią nuśmiech widzów zgraja
wieść ciekawa pochwał i oklasków godna
że dziś w kraju mamy chłopskie zdrowe
jaja.
Możesz również nabyć wielkie kacze jaja
i kaczorka żółtodzioba na dodatek
kaczki i kaczory darmo to nie baja
i wiosenny pozłacany kwiatek
Główny Urząd Statystyczny
Rok1971/2 kiedy dokształcałem się w
Warszawie
miałem jeden dzień nauki w GUS do końca
maja
tam się dowiedziałem w szkolnej ławie
że kaczory kaczki kury gęsi niosą po dwa
jaja
W każdą wiosnę spisy drobiu u
rolników bywał
nikt nie sprawdzał po zagrodach jak
wynika
rolnik część hodowli kaczek gęsi kur
ukrywał
by uniknąć naliczanej płacy podatnika
Sklepy skupywały masy świeżych jaj
prowadziły zapis do wysyłki i do
rozliczenia
nie sprawdzały skąd pochodzą jaki kraj
no i w GUS –e problem prawda wyszła z
cienia
Szkoda tylko że ta rasa drobiu znikła
w czasach zmian ustroju państwa do
prywaty
do kaczorów masa ludzi już przywykła
lecz do cudów czarów brak oświaty.
25.03 2017 autor Wals
WWspomnę tylko dawne czasy Świąt Wielkanocy W PRLu na stołach nie brakowało swojskiej szynki, boczku i kiełbasy Życzę Wesołych Świąt
Komentarze (37)
mariat - serdecznie dziękuję za podpowież błędu
zmieniłem- bardziej gra.
Bardzo fajny, radosny, wspomnieniowy
wiersz.Miłego wieczoru Wals2.
Życzę zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych,
smacznego jajka,
bogatego zająca i mokrego dyngusa!
Dziękuję bardzo.
Pozdrawiam serdecznie:))
Dobry z humorem napisany wiersz. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem.
A znoszę je schodząc po schodach. :)
Ja też noszę dwa jajka...
Ale niech to zostanie między nami :)
Pozdrawiam
Świetny z humorem.Pozdrawiam serdecznie.
Super wspomnienia:); fajnie to przekazałeś:)
Pozdtawiam :)
Mimo wszystko dobre czasy,
inaczej smakowały jaja i kiełbasy.
Wesołych Świąt drogi Walsie :)
pod nią nuśmiechnięta widzów zgraja
----
tu tylko proszę wyrzucić "n" i szafa gra, komoda
tańczy, a jaja chłopskie i kacze niedługo malować trza
będzie, te chłopskie w cebuli, kacze
w morskiej trawie, jak przystało na wiosenkę na jawie.
Fajne wspomnienia - do dziś mi pozostało kupowanie
żywności ze swojskiej produkcji...
My Polacy potrafimy znaleźć dojścia i obejścia
Pozdrawiam :)
To były czasy, zawiasy z kiełbasy, a klamki z
wątrobianki...fajny, radosny przekaz:) pozdrawiam
serdecznie
Ach te dawne czasy
Pozdrawiam:-)
bardzo ładny wspomnieniowy wiersz ...dawne czasy ale z
rozrzewnieniem wspominamy:-)
pozdrawiam serdecznie :-)
Jak widać jaj mamy bez liku
Wystarczy tv program włączyć
Lecz najlepsze te w koszyku
Bo żadne z nich się nie mądrzy
Pozdrawiam
Bardzo fajny wiersz. Z nostalgią chyba troszkę do
młodości -i - ze zdrową pamięcią. Pozdrawiam
serdecznie:))
Z perspektywy - jesli dożyjemy - też chyba
stwierdzimy, że i dzisiaj - jaj nie brakuje.