D + M + W + ???
Codziennie słyszeli
Że kraj jest piękniejszy
Bez lgbt
Na mszy usłyszeli
Od biskupa
Że są tęczową zarazą
Prezydent napomknął
Że oni to nie ludzie
Tylko ideologia
W szkole na ulicy
Bici opluwani
Taka ich codzienność
Kilkanaście lat mieli
A już wiedzieli
Że tu nie ich miejsce
Sznurówki na szyi
Skok z mostu do rzeki
Zderzenie z wagonami metra
Uznali że są niepotrzebni
Nie oni tylko
Następni jeszcze się wahają
Kraj pięknieje
Polityk się cieszy
W rękach różaniec miętosi
Jakoś mu nie wadzą
Słowa Michalika biskupa
Że pedofilia w kościele to
Tylko wina dzieci
Komentarze (33)
Dramatycznie, do bólu prawdziwie, na czasie... aż się
nie chce myśleć co będzie dalej
Dziś oni, jutro leworęczni, zezowaci.
jąkały itd.
Widocznie zasługujemy na takie traktowanie.
Super.
No niestety tak jest.