< S M O L E Ń S K >
Płynące z głębi serca wyrazy współczucia dla rodzin ofiar katastrofy...
Katastrofa, katastrofa,
jedenaście lat dziś mija,
fałsz, obłuda nie ma końca,
wciąż winnego się ukrywa.
Nic nie winni są piloci,
ktoś nakazał lądowanie,
główną winę więc ponosi,
ten kto zlecił to zadanie.
Złe lotnisko, zła pogoda,
rozum jakby zaszwankował,
no i z bratem ta rozmowa.
Trzeba, trzeba wylądować.
Prawda ciągle jest ukryta,
hołd winnemu się oddaje,
w sercach rodzin ból nie znika,
nie chcą słuchać nowych bajek.
Nieco skrywanej prawdy usłyszeliśmy wczoraj od Premiera Tuska. A jak było naprawdę dowiemy się już po drugiej stronie życia...
Komentarze (137)
Dziękuję Tereso za miłą wizytę. Prawdy się nie
wygrywa, ona jest albo jej nie ma. Często ją się
odkrywa po wielu, wielu latach. W przypadku katastrofy
smoleńskiej większość logicznie myślących osób,
wybitnych fachowców w gronie przedstawicieli komisji,
poznała ją bardzo szybko w oparciu o fakty. Biorąc
pod uwagę warunki nie powinno się lądować,
prezydent winien wydać decyzję o powrocie lub
lądowaniu na innym lotnisku. Ryzyko doprowadziło do
tragedii. Odważnym można być pojedynczo, ryzykując
swoje życie a nie tylu niczego się nie spodziewających
osób będących na pokładzie samolotu. Piloci niestety
nie mieli nic do powiedzenia, wykonywali tylko
rozkazy. Na wcześniejsze pytanie do przedstawiciela
prezydenta: co robimy? Usłyszeli odpowiedź: decyzji
jeszcze nie ma. Więc kto odpowiadał za lot? Serdecznie
pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Z ruskimi trudno wygrać prawdę. Nawet Holendrom się to
nie udaje:
https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2020-07-1
3/holandia-pozywa-rosje-za-zestrzelenie-lotu-mh17-nad-
ukraina
Pozdrawiam
Witaj Norbercie Wybacz że nie zgodzę się z przesłaniem
wiersza
Fakt - piloci nie ponoszą winy za to co się stało
Jak sądzisz czemu Rosjanie wciąż tuszują bieg tragedii
i czemu premier pozwolił by samolot pozostał w rekach
Rosjan. O dochodzeniu nie wspomnę
a pani Kopacz kłamała
Nie wiem czy kiedykolwiek poznamy tajemnicę którą tak
skrzętnie skrywają Rosjanie.
Nie mniej jednak pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie.
Dziękuję Marianie (M.N.) i Anno za miłe wizyty.
Rosjanie Anno trzymają ten wrak bo skoro my na siłę
chcemy im wmówić zamach bez żadnych konkretnych
dowodów, to wolą żebyśmy na ten temat toczyli wojnę
sami z sobą. Zniszczony, pocięty samolot do niczego
nam nie jest potrzebny, był przebadany przez ich i
naszą komisję w której znajdowali się wybitni fachowcy
potrafiący wyciągnąć logiczne wnioski. Wcześniej czy
później nam go oddadzą i będzie służył jako smutna
pamiątka z tej strasznej, niepotrzebnej
tragedii.Chcieliśmy zrobić z Rosji wroga to mamy. Czy
to jest dla nas korzystne? Warto się spytać naszych
wielkich przyjaciół Węgrów, którzy żyją z nimi w
wielkiej komitywie. Komisja Macierewicza doskonale o
tym wiedziała i nie miała w ogóle ochoty go
przeglądać. Szukała i nadal szuka innych, wymyślonych
przez siebie przyczyn i winnych "zamachu". Zabawa
trwa, część narodu jak zwykle wierzy w bajki celowo,
przez jedenaście lat wciskane mu do głowy. Samo
życie.
Serdecznie Was pozdrawiam życząc miłego, spokojnego
wieczoru :)
jednak Rosjanie po coś trzymaja nasz wrak. Powinni
powiedzieć- a weźcie go sobie w cholerę!
Taką tragedię nie da się wymazać z pamięci...
Pozdrawiam Cię serdecznie Norbercie
Dziękuję Skoruso za miłą wizytę.
Masz stuprocentową rację. Serdecznie pozdrawiam :)
...prawda jest tylko jedna...pamiętam jak nie można
było mówić o Katyniu..jaka... dowiedzą się młodsze
pokolenia...pozdrawiam...
Serdecznie dziękuje Waldku, Najko, ILL, Isano, Marto i
Małgosiu (fatamorgano7) za miłe wizyty i Wasze
komentarze. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego
wieczoru :)
Popieram przekaz Twojego wiersza Norbercie. Poczytałam
przy okazji komentarze i dochodzę do wniosku, że
naszego narodu już nigdy nie uda się zjednoczyć. Każdy
ma swoje zdanie i żaden argument do niego nie dociera.
A komisja Macierewicza to wg mnie darmozjady, które
żerują na cudzym nieszczęściu, bo ich działalność na
pewno nic nie wyjaśni.
Pozdrawiam serdecznie :)
Gdyby to byli Niemcy, Holendrzy, nie daj boże USA...
już by znali prawdę i 'graty' po samolocie mieli na
drugi dzień u siebie :((( Dlaczego Polacy tak dają się
rolować ?? Dobra, temat nie na tutaj
Pamiętam ten dzień,
Poczułam jakby historia
upomniała się o prawdę
tamtych lat. Przekaz wiersza,
skłania do refleksji.
Pozdrawiam serdecznie
Myślę podobnie jak beano,kiedyś będzie wiadomo ,kto
winny .Serdecznie pozdrawiam.
Tyle ludzi zginęło z różnych stron polityki, więc
chociaż my jako wrażliwi ludzie nie krakajmy jak te
wrony, bo nie jesteśmy od osadzania...inaczej byście
pieprzyli jakby ktoś tam z waszych
zginął...ogladaliscie dwa filmy po kolei 10 kwietnia?o
tym co się tam działo...narodzie podły warcholstwo
dobrze się sprzedaje...pozdr
Witam Dziękujemy i wzajemnie pozdrawiamy serdecznie
...