[*] Odszedł mój wzór, mój tata [*]

[*] tato pamiętać będę zawsze o Tobie , Kocham Cię [*]

Zamknął oczy i odszedł do lepszego świata!
Tak, tak dobrze mówię, uwierzcie wszyscy
24 lipca odszedł mój wzór, mój tata.
Spoczywa nad nami w rajskim ogrodzie nieba
Z innymi dobry duszami pomaga nam, wspiera
Na pewno cieszy się, ze dziś są tu wszyscy bliscy
Którzy przez jego Zycie stali się inni.
Dał nam wiele dobrego, życia i przyjaźni
Pokazał niektórym, jak trzymać oręż do walki
Nauczał, doglądał, rozbawiał, doceniał
Był najlepszy dzieckiem, mężem tatą przyjacielem
Dziś na ustach widnieje żal wielki
Że odszedł ktoś dla nas naprawdę wielki
W tak młodym wieku, tak niespodziewanie
Zostawił nam na Ziemi jakiś cel, zadanie.
Nigdy nie zapomnimy Jarosława naszego
Bo dla każdego znaczył coś innego
Dla mnie dla siostry był tatą wspaniałym
Dla mamy był wielka miłością, mężem drogowskazem
Dla dziadków synem jedynym najszczerszym
Dla innych za to był także kimś wielkim
Dziś skupmy się wszyscy jak stoimy razem
I wspólnym głosem myśli, powiedziemy
„Żyj tam spokojnie, Jarek’

autor

alekdziadek

Dodano: 2008-08-14 23:14:59

Ten wiersz przeczytano 3930 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Śmierć

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie