*** ****
Czekam na wiosny spojrzenie,
które rozbudzi krokusy.
Kroplami rosy płatki obmyje,
wiatrem czule trawy poruszy.
Tęsknię za jego oczami
w kolorze majowego nieba.
Próbuję wszystko przyspieszyć.
Bez skutku, tak się nie da.
Podlewam na parapecie,
storczyki zimą zmęczone.
Bo on ma kolor oczu,
tak piękne, jak są one.
Czasami z bijącego serca
nadzieja się lekko rozbudza.
W duszy dawno zakwitła
piękna błękitna róża.
Komentarze (11)
Lubie wiersze o milosci, a ten jest wyjatkowo
romantyczny. +++
Serdecznosci, Kawusiu. :)
Pięknie o miłości i tęsknocie,
pozdrawiam serdecznie:)
"Podlewam na parapecie,
storczyki zimą zmęczone.
Bo on ma kolor oczu,
tak piękne, jak są one."
Och, jak ładnie.
Pozdrawiam :)
Też wypatruję wiosny...
Piękny, rozmarzony wiersz!
Serdecznie pozdrawiam
Witam,
opiewajmy jej urok może wróci wcześniej.../+/
Pozdrawiam.
Oczy w kolorze majowego nieba.
Aneczko, tylko ty tak umiesz powiedzieć
Pięknie!
pięknie piszesz o miłości, tak naturalne.
Też czekam z utęsknieniem...wiosna dodaje skrzydeł :)
Pozdrawiam serdecznie Kawusia :)
Też tęskno mi.
U mnie zima jest.
Urocza romantyczna tęsknota za ukochanym. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)
Wiersz opowiada o oczekiwaniu na nadejście wiosny oraz
tęsknocie za bliską osobą, która jest porównywana do
koloru nieba i pięknej błękitnej róży, co symbolizuje
głębokie uczucie i romantyczną atmosferę.
(+)