Ubarwione szczęście
Wyganiam złe myśli do kąta
na spacer zapraszam dziś ciebie
pójdziemy drogą w nieznane
ku słońcu na błękitnym niebie
Piękna pogoda niech nas przyciąga
rozwiewa smuteczki tak liczne
z uśmiechem na życie spoglądaj
trzymając te chwile magiczne
Gdy marazm dogoni cię nagle
nie spyta się wcale czy może
tak mocno aż dławi w gardle
przegoń go dobrym humorem
Bo w sednie jest ta tajemnica
przysłania barier tysiące
nie dla poklasku tylko dla bycia
omijaj to wszystko radośnie
Na przekór smutkom deszczom czy zimy
dopinam do włosów wiosenkę
spłukuję z twarzy pesymizm
barwię to szczęście dla siebie
autor
Ola
Dodano: 2016-12-04 23:54:16
Ten wiersz przeczytano 4231 razy
Oddanych głosów: 117
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (181)
Na to wychodzi ;) Cmok
Dziękuję i dobranoc:-)
pięknie... z wielkim optymizmem łatwiej przejść przez
życie:-)
pozdrawiam
Dzieki bedę miała na jutro Cmok :)
Olu, jak ślicznie i optymistycznie. Pozdrawiam z
uśmiechem :)))
z optymizmem każdego dnia,,pozdrawiam :)
cmok masz słodkie usta .. dla Wandeczki też starczy
miejsca ..
Ładnie! Dobrej nocy:)
Fajnie ze jesteś :)
łap usmieszki i ciasteczka Kasia upiekła - ja się
obijam i mnie zalewa.... ale takie jest zycie
Cmok
Dobranoc kochana Olu i wstań o 4 .. a ja będę smacznie
spał ..
Dobrej nocy:-)
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Witaj wieczorkiem kochanie mm moje ..
Haj Śpioszku - wstawaj czas na wieczorną herbatkę i
pogaduchy na temat wiersza
CMOK :)
z takim optymizmem podchodzisz do życia że aż
zarażasz mnie nim
pozdrowionka zostawiam Oleńko:)