Ubarwione szczęście
Wyganiam złe myśli do kąta
na spacer zapraszam dziś ciebie
pójdziemy drogą w nieznane
ku słońcu na błękitnym niebie
Piękna pogoda niech nas przyciąga
rozwiewa smuteczki tak liczne
z uśmiechem na życie spoglądaj
trzymając te chwile magiczne
Gdy marazm dogoni cię nagle
nie spyta się wcale czy może
tak mocno aż dławi w gardle
przegoń go dobrym humorem
Bo w sednie jest ta tajemnica
przysłania barier tysiące
nie dla poklasku tylko dla bycia
omijaj to wszystko radośnie
Na przekór smutkom deszczom czy zimy
dopinam do włosów wiosenkę
spłukuję z twarzy pesymizm
barwię to szczęście dla siebie
Komentarze (181)
molica dziękuję
Pozdrawiam:-)
Witaj,
zdolna z Ciebie malarka...
Uroczo zachęcasz do radowania się tym 'cudem' jakim
jest życie.
Zgrabnie podajesz receptę na szczęście.
Serdecznie pozdrawiam.
ladny optymistyczny spacer serdeczności
Piękne to wymarzone szczęście, wierszem napisane, ale
jeśli się jego nie posiada ani niema kasy by go kupić,
lub siły przy zachodzie słońca, pozostają tylko modły
do nieba z proźbą
o zdrowie i kawałek chleba. Dziękuję za zaproszenie na
spacer
i Pozdrawiam
Ciepły przekaz,barwny i śpiewny:)
czy nie powinno być "zimie"?
W sam raz na obecną paskudną melancholię Oleńko.
Pozdrawiam z serdecznym uściskiem :))
Dobry humor i ładna pogoda jest w stanie przegonić
wiele smutków i ubarwić życie:)
Pozdrawiam
Aniu Promyczku
Okoń
Dziękuję:-)
:-) Super!
errata - ku Sloncu
Z usmiechem, ku Slocu, zawsze tak, czy deszcz, czy
pogoda.:)
Podoba sie Olu Twoj wiersz, pelen dobrej energii i
rad.
Milego dnia,:)
i pięknie barwisz ..to szczęście nie tylko dla siebie
.. widzisz dlatego kocham ja Ciebie ..pozdrawiam
przyjaciółko miła ..
Miłego popołudnia i wieczorku:-)
Dziękuję Elu
Pozdrawiam:-)
Olu pisałabym się na ten spacer ale bez tych złych
myśli lepiej je przegoń.
pozdrawiam