Ucichł wiatr

śliczne doznanie, czytam od tyłu, teraz wiem za co to
lanie:)))
serdeczności Waldi
:)

Dobrze, że anioł. Bo za anielicę to by pewnie Jadzia z
wałkiem goniła ;)
Pozdro Waldi :)

Piękny miłosny wiersz szkoda że to tylko
sen...pozdrawiam serdecznie.

Ładnie i nastrojowo. Pozdrawiam

Gdy mi się przyśni piękny sen to po przebudzeniu chcę
go śnić na jawie... Pozdrawiam Cię serdecznie Waldi

Ładny, rozbudzający wyobraźnię wiersz.
Pozdrawiam.
Marek

wyszło ciekawie
czasami wiersz z inspiracji osiąga górnolotne wymiary

Niech Anioł Opatrzności strzeże Ciebie bezszelestnie.
Udanego dnia z pogodą ducha:)

Z tymi aniołami to bywa różnie...miłego dnia.

Ja po przebudzeniu też niczego nie pamiętam...ale w
parapet nikt nie stuka...:) pozdrawiam cieplutko
Walduś :)

U mnie tez cos stuka w parapet, ide sprawdze....... a
nie to tylko moje obietnice ze nie bede juz pil;))))
Piekny wiersz:)

Witaj, Waldi :-)

Ciekawy wiersz, nieco enigmatyczny :-)

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Ładnie ci to wyszło. Może anioł tobą kieruje :).
Pozdrawiam :)

w mroku różne cuda sie dzieją...

To był Anioł, i z pewnością nieupadły.
Podoba mi się.