uciekajaca
Ubrana w nagą prawdę,
uciekam przed światem,
nie chce,nie chcę!
Schowałam się w jaskini,
serce rozdzierają wilki...
To mój koniec?!
Milczenie,cisza,kilka kroków...
Zostawiły mnie bez marzeń,
a serce?Bryłę lodu wsadzę...
k.t
autor
kinga31
Dodano: 2017-01-13 01:56:54
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zbyt sztuczne metafory
Czasami tak właśnie z miłością jest.
Wśród żywych też są pokrzywy
Wiersz raczej o wydzwięku dramatycznym a nie
romantycznym. Jesli chodzi o zapis, jest
niedopracowany, po znakach interpunkcyjnych obowiązują
spacje. Ostatnią strofę widzę tak
milczenie, kroki, cisza...
pozbawiły marzeń
w miejscu serca - bryła lodu
Podkreślam, że to tylko sugestie. Moc serdeczności.