Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

UCZTA CZAROWNIC

W ciemnej grocie na gór szczycie, zamieszkały czarownice.
Kiecki czarne postrzępione, wyglądają jak szalone.

Włosy wiatrem potargane, już od wieków nieczesane.
Wszystkie w rękach miotły mają, właśnie na nich przyfruwają.

Prze straszliwe - smętne baby, zaklinały książąt w żaby.
W tej jaskini żyły cztery a najstarsza Groźna Mery.

Gdy pod wieczór się zleciały, to im kiszki marsza grały.
Brzuchy mają dziwne - małe, niczym hieny wygłodniałe.

Coś do jadła zrobić trzeba, brakowało nawet chleba.
Najpierw były negocjacje, bigos zjedzą na kolację.

Uzgodniły przepis taki: w garnku będą dwa robaki.
Trzy pająki wraz z sieciami, cztery muszki ze skrzydłami.

Nogi chude od komara, plus ropucha, nie za stara.
Smoka ucho owłosione w plastry cienko pokrojone.

Od warana ogon w łuski, zęby szczura, kury nóżki.
Pazur kota, też dodajmy, wtedy bigos będzie fajny.

Łzę ogromną z krokodyla, nawet grzyby z Czarnobyla.
Piołun także w garnku spocznie, pokroimy go niezwłocznie.

To przyprawa znakomita w gardło pali w zębach zgrzyta.
Przydałby się też zaskroniec i składników byłby koniec.

Garnek z gliny wnet stawiają, iskry z ognia już strzelają.
Para kłębi się i bucha, już gotuje się ropucha.

A głód w brzuchach burczy warczy, czy dla wszystkich to wystarczy?
Kocioł poty swe wylewa, podłożyły więcej drzewa.

Wszystko się wygotowało, nawet ucho nie zostało.

Smutne będzie dzisiaj spanie w snach postraszą je Cyganie.


Zenek 66 Sielski
07 07 20017

Gdy byłem małym chłopcem - nie chciałem jeść kolacji, wtedy straszyli nas snami z Cyganami

autor

Zenek 66

Dodano: 2017-07-07 16:16:41
Ten wiersz przeczytano 3487 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Bajka Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (64)

karat karat

Świetna jak zawsze zresztą u Autora bajka!
Pozdrawiam!

skorusa skorusa

...dobrze było powspominać te nasze
dobranocki...pozdrawiam.

andreas andreas

Fajnie i te grzyby z Czarnobyla...
Pozdro Zenek.

neplit123 neplit123

Ładnie i wesoło pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawy przepis na bigos, który bardzo lubię, ale może
niekoniecznie z ropuchą czy zaskrońcem:))
Tylko cztery te czarownice tam były, ja znam miejsce
gdzie ich jest z pewnością więcej i ręce zacierają jak
trutki dodają, mimo, że włosy mają przylizane, nie
potargane:))
Bardzo fajna bajka Zenku,
masz do nich dar, co już wcześniej podkreślałam i
nadal to potwierdzam.
Miłego wieczoru życzę przy żonie, a nie na Górze
Łysej:))

krzychno krzychno

"włóżmy zatem go niezwłocznie" bym radził i jak
napisała krzemanka "raczej "je"Cyganie:)Ale to też tak
na moje.Mam jeszcze dylemat z "przyfruwają" ale:)

Mnie straszono,że jak będę niegrzeczny to mnie oddadzą
Cyganom:)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Kolejna fajnie podana...
+ Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Fajny wiersz. Dzięki tej bajce, wiem, co na Łysej
Górze wrzucają do bigosu i mimo iż posiadam miotłę, to
tam nie polecę:) Jakoś nie pasuje mi to "ich" w
finale, skoro mowa o czarownicach. Może napisać
" Smutne będzie dzisiaj spanie
w snach postraszą je Cyganie".
Po "zębach szczura" uciekł przecinek. Ten fragment:
"Piołun zaraz w garnku spocznie, włóżmy szybko go
niezwłocznie.
warto przemyśleć bo "szybko" i "niezwłocznie" to w
moim odczuciu synonimy. Wiadomo, że to jedynie
sugestie czytelniczki, a nie rada eksperta, co i jak
peelki włożą do gara:) Miłego wieczoru:)

promienSlonca promienSlonca

Wspanialy wiersz, a przepis na bigos, oj, wysmiemity,
jeszcze z takimi skladnikami, nie gotowalam.
Super Bajka, szczerze, wywolala moj usmiech.:)
Pozdrawiam Zenku i milego weekendu.:)

Zenek 66 Zenek 66

Roma,Karmag, Isia05 niezmiernie mi miło Pozdrawiam

karmarg karmarg

bajeczka nietuzinkowa ...ale bigos tyle składników a
wszystkie aż ciarki przechodzą;-)
pozdrawiam - masz fantazję podziwiam:-)

Isia05 Isia05

Witaj Zeniu,
Przeczytałam jednym tchem - bajka wspaniała, choć
bigos czarownic, niekoniecznie, ha, ha. Pozdrawiam
cieplutko i życzę, miłego weekendu:)

Roma Roma

Dla dzieci to trochę za straszna bajka. Ja bym się
bała, jak diabli, gdyby mi mama przeczytała. A Cyganów
się nie bałam, z nimi się wychowałam. Do czarownicy
się upodabniam, tak mówią, że mam coś z nich w sobie,
no może z "wiedziemki" bardziej. Ale bajeczka
wyśmienita, naprawdę. Uściski Zenuś:-)

anula-2 anula-2

A gdzie Zenku jest szarańcza,przysmak z nich
gar zakańcza,a w finale gromki bek ! i z dwa litry
zimnego grzańca.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »