UCZUCIE
Dla Piotra...
kiedyś dekoracja stołu życia
posiłek Króla i błazna
kawior z szampanem
danie godne mistrza
delicje podniebienia duszy
...
teraz nadziane na ostrze widelca
obracam powoli w palcach
ogladając bacznie każdej strony
jest jak odpad z talerza przeszłości
spleśniały, nie potrzebny nikomu
....
posiłek żebraka i ladacznicy
zbawienie dla głodnego szczura
wypluty kąsek w zaułku ulicy
wdeptany w beznamiętny asfalt miast...
autor
WhiteTiger
Dodano: 2010-01-06 01:08:15
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
wiele naszych uczuć jest wdeptywanych w asfalt...
wiele w naszych uczuciach beznamiętności - zabrzmiało
mocno... czasem tak właśnie trzeba :)
Bardzo wyrazisty wiersz, dosadnie napisany. Pozdrawiam
Ładny wiersz,szkoda,że miłosć nie zawsze smakuje tak
jak chcemy,pozdrawiam:)