UFO LUDKI - KRASNOLUDKI

Kiedyś przed laty na wyspy palmowe
Przybyli z zaświatu ludziki bajkowe
Miejscem sensacji były Bermudy
A chodzi, jak wiecie o Ufo-ludy

Podróż tu trwała, tysiące lat
Tam skąd przybyli, kończył się Świat
Był to ogromny wyczyn kosmiczny
To się udaje, przyznam, nielicznym

Wylądowali w piaskach złocistych
Nad oceanem w wodach przejrzystych
Wtedy to spodek, wrota rozwiera
W wietrze łopocze, tajemna bandera

Blask światła obecnych, tutaj zaślepia
Każdy swe oczy w to miejsce wlepia
Wszyscy pytają co teraz będzie ?
Może na Ziemię obcy przybędzie !

Aż w pewnej chwili krzyk się rozlega
Tu z lądownika, ludzik wybiega
Jest taki mały jasnozielony
Każdy widokiem jest zaskoczony

Następnie wyszedł drugi i trzeci
Pobiegli najpierw do małych dzieci
Blisko się do nich bardzo zbliżyli
Omal się malcy nie wystraszyli

Oczy ich były skośne ogromne
Na głowach mieli hełmy ochronne
Usta niebieskie nieuśmiechnięte
Chyba na kłódkę były zamknięte

Na kaskach zgodnie radary nosili
Aby w śród gapiów się nie zgubili
Jeden najmniejszy z nich Ufo-ludek
Nie wiem, czy większy, niż krasnoludek

Podszedł do chłopca o nic nie pyta
I z ciekawością za włosy chwyta
Wszak oni własnych grzywek nie mieli
Na swych łysinkach też takie chcieli

Lecz muszą prędko stąd odlatywać
Ktoś wydał rozkaz, zaczął ich wzywać
Przed nimi nieznany, ogrom wszechświata
Powrócą z upływem "świetlnego lata"

Zenek 66 Sielski

Świetlne lata https://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_%C5%9Bwietlny

autor

Zenek 66

Napisany: 2016-09-10 Dodano: 2016-09-10 11:32:57

Ten wiersz przeczytano 2513 razy

Oddanych głosów: 42

Rodzaj Bajka Klimat Wesoły Tematyka Przygoda Okazje Dzień Dziecka

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie