W ukochaniu (sonet)

Dziękuję kolejnym koleżankom i kolegom za odwiedziny
pod moim sonetem

kłaniam:))

Przepięknie, romantycznie i walentynkowo, pozdrawiam
:)

Twój sonet przypadł mi do gustu :)
pozdrawiam serdecznie

Stefi musi mi wybaczyć ale Twój sonet piękniejszy ;)
niech Wasza miłość nigdy nie straci blasku Pozdrawiam
Andrzeju :)

kto tak dziś umie kochać jak ty
pozdrawiam:))

Ładne metafory, Szuflado, wiersz dla mnie na duży plus
:)
PS. jedynie "choć gram siebie muzo moich" w pierwszej
chwili przeczytałem (wiersz jest bez
interpunkcji)jako" choć gram siebie muzo" (od "grania
muzy", a nie wagi). Cóż, dwuznaczność. Może "choć ciut
siebie"? :)

fatamorgano7, dziękuję za wizytę pod wierszem
kłaniam:))

Śliczny sonet miłosny Andrzeju, Stefi z pewnością na
to zasługuje.
Pozdrawiam serdecznie :)

nie by, tylko my*

dziękuję wszystkim państwu za tak piękne komentarze;
dziś jeden z kolegów powiedział mi, że już dwa razy
był żonaty (z 1-parka, z 2-córka) i obecnie jest
zaręczony, a by już 27 rok ciągniemy i kocham ją z
dnia na dzień coraz mocniej:))

kłaniam

Ładne pełne romantyzmu wyznanie miłości:)
Ech cóż bez tej miłości byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam:)
Marek

Prześliczny. Nie bardzo rozumiem jednak 2. wersu. A
może "ulotną mgłą gdy w rosy morzu łąka tonie"?

Tylko kokardy brakuje, piękny prezent!
:)
Pozdrawiam!
Ukłony!

Stefi można pozazdrościć:)Piękny:)pozdrawiam
cieplutko:)

Ależ Ty kochasz tą Swoją wybrankę,
więc wręcz jej ode mnie, róż pięknych wiązankę.
Pozdrawiam Andrzeju Miłego dnia w ukochaniu.