Ukryty świat
Mówiła że pisze wiersze
Myślałem że kłamie
Zakradłem się wobec tego
Złupiłem jej świat marzeń
To miała być zabawa
Niewinne słów czytanie
Bo cóż mogło być tam ukryte
Radość i rozczarowanie
Poznałem właśnie jej duszę
Widziałem rajskie ogrody
Spotkałem duchy jej przodków
Zbłądziłem w gąszczu widziadeł
Nagle trafiłem do piekieł
W czeluście czarnych potworów
Poczułem dreszcze i trwogę
Cóż może być jeszcze dalej
Nie mogąc wyrwać się z matni
Przestałem czytać jej wiersze
Zamknąłem na chwilę oczy
Otarłem twarz szybkim gestem
Spojrzałem wtedy przez okno
Ten widok przebił me serce
Widziałem ludzi, ich życie
I wszystko w czeluściach piekieł
Komentarze (3)
ciekawosc to pierwszy stopien do piekla.. interesujacy
wiersz
Ciekawy pomysł wiersza, M
Ciekawość wzbudził Twój wiersz . A co zobaczyłam ?