Uległość
Poznałem go po zdradach
zdobywał uznanie
wśród samotnych matek
pewnie bał się mężczyzn
cóż za kaprys losu
kiedy natura walczy o swoje
a tolerancja wieszczy upadek
nie można być obojętnym
we właściwym sobie czasie
nadchodzi pomoc ze wschodu
z szansą poligamii
wszyscy niech się cieszą
Komentarze (24)
Z facetami tylko kłopot, a jeśli zdrada się
pojawia...to cóż na po tolerancji, akceptacji,
obojętności...a ta pomoc to raczej nie dla
nas...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
straszne, to zupełnie przeciwne naszej kulturze,
zresztą tacy faceci wcale nie chcą poligamii, oni nie
chcą odpowiedzialności, podnieca ich tylko faza
wstępna, która przeciągają w nieskończoność...
dobra ironia ...nie wiem czy się cieszyć - raczej
nie:-)
pozdrawiam
Świetna ironia.
Na to, co ze wschodu akurat bym się nie cieszył.
Rzeczywiście ironiczny
Poligamia nie jest dobra.
Dobre.
Ja się nie nadaję- zazdrosna jestem.
Dobra ironia. Pozdrawiam.