ulotna chwila
czy pamiętasz
oczy szeroko otwarte
różowość policzków
ręce rozedrgane
chwytały chwile
zamykając w pięści
by motyle szczęścia
nie odleciały
zostawiając tylko
ślady pyłku
na zdziwionych
pustką dłoniach...
autor
smutna2013
Dodano: 2014-06-22 11:31:58
Ten wiersz przeczytano 1144 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Ładnie o ulotnej chwili szkoda że to tylko chwila.
Alicjo, cieplutko pozdrawiam.
nawet kolor oczu się zgadza ,sa błękitne1 skąd
wiedziałeś?
smutna2013 To Twoje ja nieco przestawiłem literki ,
jak czytałem tak słuchałem więc Ci zapisałem ...
pozdrawiam
przepieknie,ze mogłam przeczytać tak cudny wiersz i
cieszę się,ze jestem poniekąd jego współautorką!
lubię kiedy słowa powodują ,że powstają kolejne ...
czy pamiętasz
jak płatki róży
kwitły w policzkach
z szerokim błękitem
wpatrzonych oczu
chwytając chwile
przez drżące dłonie
lękliwie tulące szczęście
splecionych palców
czy pamiętasz
skradzioną tęczę
w skrzydłach motyli
zamkniętą w opuszkach
pulsujących sercem
czy pamiętasz
obiecałeś ...
nie będzie pustych dłoni
zdziwionych śladami pyłku…
pozdrawiam ;)
Ładna melancholia, zawsze zostaną w pamięci chwile
przyniosły motyle i policzki różowiały. Pozdrawiam
bardzo serdecznie Alicjo
dziekuje payu za pomoc,ale różowość musi pozostać , bo
to taki troche mały erotyczek! pozdrawiam
Jest ok:)
"ż" w rózowość wrzuć, w ogóle bladość mi bardziej
pasuje,
zamykając je w pięści - nie lepiej?
Pozdrawiam:))
Chwile ulotne są, trudna rada,
ale z tych chwil się życie składa!
Pozdrawiam!
pamiętam te chwile co szczęścia przyniosły motyle
w resztę się nie zagłębiam szkoda czasu
pozdrawiam Basia:))